27-letnia Polka opowiedziała przed brytyjskim sądem, jak udało jej się wydostać spod ziemi, z kartonowej "trumny", w której zakopał ją żywcem jej narzeczony. Kobieta przeżyła tylko dzięki temu, że miała na palcu pierścionek zaręczynowy. Dostała go wcześniej właśnie od 25-letniego partnera, również Polaka, który później postanowił pozbyć się kobiety w okrutny sposób.
W skrócie, to jest sprawa o młodym mężczyźnie, który znudził się swoją partnerką, matką jego dziecka i postanowił się jej pozbyć. prokurator Jonathan Sharp
- W skrócie, to jest sprawa o młodym mężczyźnie, który znudził się swoją partnerką, matką jego dziecka i postanowił się jej pozbyć - powiedział prokurator Jonathan Sharp. 25-latek miał chcieć, po zamordowaniu narzeczonej, wychować ich wspólne dziecko ze swoją matką.
Dramatyczna walka
Do ataku na 27-latkę doszło w maju. Jej partner dwukrotnie poraził ją w szyję taserem. Obezwładnioną kobietę zakneblował taśmą klejącą i spętał. Następnie włożył ją do kartonowego pudła, które dokładnie okleił. Wraz z 18-letnim kolegą wyniósł "trumnę" do lasu i zakopał. Na "grobie" mężczyźni położyli ciężki konar.
Kobieta opowiedziała przed sądem, że odzyskała świadomość i sprawność dopiero gdy znalazła się pod ziemią. Nie wydawała jednak dźwięków, ponieważ bała się, że jej oprawcy pozostali w pobliżu. Po chwili zerwała sobie z ust taśmę. 27-latka mówiła, że bardzo bała się, że nie starczy jej na długo tlenu i udusi się zanim zdoła się uwolnić.
Wybawieniem miał się jednak okazać pierścionek zaręczynowy, który otrzymała od narzeczonego. Biżuteria posiadała kilka ostrych krawędzi, którymi zdołała kolejno przeciąć taśmę krępującą ją w kostkach i nadgarstkach. Później miała wydrapać małą dziurę w kartonowym pudle i stopniowo "wykopać" się ręką na powierzchnię.
- Byłam wyczerpana. Miałam problem z rozrywaniem pudła - mówiła przed sądem 27-latka. W końcu zdołała przebić się drugą ręką i głową na powierzchnię. Gdy już miała dostęp do powietrza wszystko poszło łatwiej i wydostała się na wolność.
Źródło: Daily Mail
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu