Ciężarna kobieta została raniona zbłąkaną kulą, gdy jechała autobusem w miejscowości Holyoke w amerykańskim stanie Massachusetts. Według miejscowych władz ciężko ranna pasażerka urodziła, ale jej dziecka nie udało się uratować. Jak podają media, dwóm osobom, które wdały się w bójkę, a następnie otworzyły ogień, zostaną postawione zarzuty zabójstwa.
W środę po południu policja w mieście Holyoke otrzymała zgłoszenie, że trzech mężczyzn brało udział w bójce, która doprowadziła do wymiany ognia. Zabłąkana kula trafiła ciężarną pasażerkę autobusu, która w stanie krytycznym została przewieziona do szpitala. Tam urodziła dziecko, które mimo udzielonej pomocy medycznej zmarło - podało biuro prokuratora okręgowego w Hampden w komunikacie udostępnionym w mediach społecznościowych w czwartek.
Powołując się na prokuraturę, portal stacji CNN przekazał, iż "oczekuje się", że 22-letni Alejandro Ramos zostanie oskarżony o zabójstwo. Drugi podejrzany, 30-letni John Luis Sanchez, nadal przebywa w szpitalu i zostanie formalnie postawiony w stan oskarżenia pod zarzutem zabójstwa "gdy jego stan na to pozwoli". Władze nie podały, czy trzeci uczestnik bójki usłyszy zarzuty.
Cytowany przez "New York Times" kierownik miejscowego sklepu Jose Almonte powiedział, że jeden z podejrzanych przyszedł do sklepu, by kupić sok. - Kiedy wyszedł, zaatakowało go dwóch młodych chłopaków czekających na zewnątrz - stwierdził mężczyzna. Lokalne stacje telewizyjne pokazały moment bójki przed sklepem nagrany przez kamery monitoringu. Na wideo widać szarpiących się mężczyzn i klientów uciekających w popłochu od drzwi. W końcu jeden z mężczyzn uczestniczących w awanturze wczołguje się do sklepu. "NYT" pisze o trzech strzałach, które padły.
System monitoringu powiadomił o strzelaninie
Jak odnotował "NYT", do zdarzenia doszło niespełna dwie godziny po tym, jak szef policji w Holyoke David Pratt, podczas konferencji prasowej zachęcał opinię publiczną do zgłaszania ataków z bronią, do których dochodzi w mieście. Poinformował również, że zainstalowany na terenie Holyoke system wykrywania strzałów zarejestrował 113 przypadków strzelanin od marca do sierpnia tego roku. - W tym samym okresie wykonano jedynie 14 telefonów pod numer 911 w związku ze zdarzeniami z użyciem broni - powiedział Pratt.
System, o którym mówił szef miejscowej policji, powiadomił władze również o strzelaninie, w wyniku której zginął noworodek, zaznacza CNN.
Źródło: Hampden District Attorney's Office, CNN, The New York Times
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock