Łódź motorowa z 20 osobami na pokładzie zaginęła między Bahamami a Florydą - ogłosiła w sobotę straż przybrzeżna Stanów Zjednoczonych. Poszukiwania zostały przerwane po trzech dniach niepowodzenia.
9-metrowa jednostka typu Mako Cuddy Cabin opuściła w poniedziałek wyspy Bimini i następnego dnia miała dotrzeć do oddalonego o około 130 kilometrów miasta Lake Worth na Florydzie. We wtorek straż przybrzeżna USA została poinformowana, że nie dotarła do celu i nie wiadomo, co się z nią dzieje.
Akcja poszukiwawcza była prowadzona przez trzy dni na morzu i z powietrza z udziałem służb ratowniczych z obu krajów. Przeszukano obszar o powierzchni 44 000 kilometrów kwadratowych. W piątek poszukiwania zostały zawieszone, o czym straż przybrzeżna USA poinformowała następnego dnia.
"Nasze myśli i modlitwy są z rodzinami zaginionych" - przekazał w oświadczeniu komandor Stephen V. Burdian, szef ekipy poszukiwawczej. "Wszystkich, którzy mogą mieć informacje o osobach znajdujących się na pokładzie, prosimy o pilny kontakt" - zaapelował.
Źródło: PAP, Kiro 7