Wszystko działo się w pobliżu szkoły, do której uczęszcza dziewczynka. Kilkulatka próbowała wydobyć ze studzienki kanalizacyjnej czepek należący do jej babci. Próbując go sięgnąć, sama utknęła jednak w wąskiej studzience.
Wezwani na miejsce strażacy uwolnili ją po około godzinie. Dziewczynka o własnych siłach weszła później na nosze, na których zaniesiono ją do karetki. Strażakom udało się również odzyskać zgubiony przez babcię dziewczynki czepek.
Autorka/Autor: js/dap
Źródło: CNN, TVN24