- Biały Dom ogłosił plan budowy nowej sali balowej. Na wizualizacjach pomieszczenia widać dużo złota, kolumn i kryształowych żyrandoli.
- Budowa ma zostać ukończona jeszcze za kadencji Donalda Trumpa. Prezydent ma zaś zostać jedną z osób, która pokryje jej koszty. - Zawsze mówiłem, że zrobię coś w sprawie sali balowej, bo (Biały Dom) powinien ją mieć - stwierdził prezydent.
- Jak przypomina CNN, po raz pierwszy Trump usiłował działać w tej sprawie już 15 lat temu, jeszcze za kadencji Baracka Obamy.
"Przez 150 lat prezydenci, administracje i personel Białego Domu pragnęli dużej przestrzeni eventowej w kompleksie Białego Domu, która mogłaby pomieścić znacznie więcej gości niż obecnie. Prezydent Donald J. Trump zadeklarował swoje zaangażowanie w rozwiązanie tego problemu w imieniu przyszłych administracji i narodu amerykańskiego" - stwierdził Biały Dom, zapowiadając budowę nowej sali balowej.
Sala ma powstać we wschodnim skrzydle budynku; w miejscu, gdzie tradycyjnie znajdują się biura pierwszej damy. Jej planowana powierzchnia to 90 tys. stóp kwadratowych - czyli ponad 8,3 tys. metrów kwadratowych. Ma pomieścić 650 osób, czyli ponad trzy razy więcej niż Sala Wschodnia, aktualnie największa w całym kompleksie.
W Białym Domu powstanie nowa sala balowa
Zgodnie z zapowiedziami Białego Domu nowa sala zachowa "architektoniczne dziedzictwo" całego kompleksu. Realizacją projektu ma zająć się znana z "klasycystycznych" projektów pracownia McCrery Architects. - Jestem zaszczycony, że prezydent Trump powierzył mi zadanie pomocy w przeprowadzeniu tej pięknej i niezbędnej renowacji - powiedział dyrektor generalny firmy, Jim McCrery.
Na udostępnionych przez administrację wizualizacjach pomieszczenia widać dużo złoceń i ozdób, kryształowe żyrandole, dekoracyjne kolumny i rzędy okien. Jak zauważa CNN, styl jest podobny do tego z sali bankietowej w Mar-a-Lago - należącej do Donalda Trumpa posiadłości w Palm Beach.
Budowa sali balowej w Białym Domu od dawna była pragnieniem Donalda Trumpa. Zabiegał o to jeszcze za kadencji Baracka Obamy. Administracja demokraty nie była jednak zainteresowana przedstawioną przez niego ofertą. - Zaproponowałem, że to zrobię, ale nigdy nie otrzymałem odpowiedzi - przyznał Trump w trakcie swojej pierwszej kadencji. Również podczas czwartkowej rozmowy z reporterami prezydent przypominał, że "zawsze mówił, że zrobi coś z salą balową". - To będzie wspaniały projekt (...). Myślę, że to będzie wyjątkowe - dodał.
Jak wskazuje Biały Dom, projekt ma ruszyć we wrześniu i "oczekuje się, że zostanie ukończony na długo przed końcem kadencji prezydenta Trumpa". Szacowne na 200 milionów dolarów (blisko 750 mln zł.) koszty budowy ma pokryć sam prezydent i inni "patriotyczni darczyńcy".
Autorka/Autor: jdw//am
Źródło: CNN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: whitehouse.gov