Zgodnie z informacjami przekazanymi przez armatora Zodiac Maritime, dym po raz pierwszy zauważono na pokładzie, na którym znajdowały się auta elektryczne. Płynący pod banderą Liberii z Chin do Meksyku statek Morning Midas znajdował się wówczas niespełna 500 kilometrów od brzegów Alaski. Według amerykańskiej straży przybrzeżnej, jednostka znajdowała się dokładnie 483 km na południowy zachód od miejscowości Adak na wyspie o tej samej nazwie.
Załoga uruchomiła pokładowe systemy gaśnicze, jednak nie udało się zdławić ognia. Dwudziestu dwóch marynarzy ewakuowano na jeden z dwóch statków handlowych, które ruszyły na pomoc płonącej jednostce. Amerykańska straż przybrzeżna wysłała na pomoc załogę lotniczą i kuter.
Pożary samochodów na statkach
Przyczyna pożaru nie została na razie ustalona. Jak podkreśliła agencja Reutera, pożary związane z pojazdami elektrycznymi na statkach są trudne do ugaszenia ze względu na wytwarzanie ogromnych ilości ciepła i utrzymujące się przez długi czas ryzyko pojawienia się kolejnych źródeł zapłonu. W 2022 roku statek przewożący 4 tys. luksusowych samochodów, w tym Porsche i Bentley, zatonął u wybrzeży portugalskiego archipelagu Azorów blisko dwa tygodnie po wybuchu pożaru na pokładzie.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: wac//mm
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters