Każda ofiara siedziała osobno. Zbrodnia w metrze

Źródło:
PAP
Chicago. Materiał archiwalny
Chicago. Materiał archiwalny
Reuters Archiwum
Chicago. Materiał archiwalnyReuters Archiwum

Na przedmieściach Chicago w pociągu metra doszło do strzelaniny, w wyniku której zginęły cztery osoby. Policja, która zabezpieczyła nagrania z kamer monitoringu twierdzi, że ofiary, których nazwiska, wiek i płeć wciąż nie są znane, prawdopodobnie spały.

W Forest Park na przedmieściach Chicago zginęły od kul cztery osoby. Do strzelaniny doszło w poniedziałek w metrze. Według zastępcy szefa policji Forest Park, Christophera China, strzelanina miała miejsce w trakcie jazdy.

Wszystkie ofiary to pasażerowie. Jak podało lokalne radio, w wagonie znaleziono wiele łusek po nabojach. Nie wygląda na to, aby zabójstwo miało świadków, bo do policji nie dotarło bowiem zgłoszenie o przestępstwie.

Policja, która zabezpieczyła nagrania z kamer monitoringu twierdzi, że ofiary, których nazwiska, wiek i płeć wciąż nie są znane, prawdopodobnie spały. Siedziały osobno i nie stawiały oporu w trakcie ataku.

Motyw zbrodni pozostaje nieznany. Nazwisko domniemanego zabójcy nie zostało ujawnione.

Cztery osoby zginęły w strzelaninie w metrze w Chicagotransitchicago

Podejrzany o atak został aresztowany

Policja z Forest Park współpracowała z ochroną CTA, aby stworzyć opis napastnika. Funkcjonariusze z Chicago aresztowali osobę odpowiadającą rysopisowi. Odzyskano również broń palną. Władze uważają, że podejrzany był jedynym napastnikiem.

Burmistrz Forest Park, Rory Hoskins, nazwał strzelaninę "odizolowanym przypadkiem". Zwrócił się do kierownictwa chicagowskich władz transportowych CTA o wzmocnienie środków bezpieczeństwa, aby "wspierać małą społeczność, jaka zamieszkuje Forest Park".

- Forest Park jest jedynym miejscem w hrabstwie Cook z dwiema głównymi liniami metra, które kończą się właśnie tam. To straszna tragedia, że cztery osoby zginęły podczas weekendu Święta Pracy – dodał cytowany przez gazetę "Chicago Sun" Hoskins.

Autorka/Autor:asty/adso

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock