Sekretarz stanu USA John Kerry obiecał w nocy z poniedziałku na wtorek 47 mln dol. pomocy humanitarnej dla ludności cywilnej ze Strefy Gazy, która padła ofiarą obecnych walk między Izraelem i rządzącym w Gazie Hamasem.
Według sekretarza stanu, 15 mln dol. z tej sumy dotrze do potrzebujących za pośrednictwem Agencji ONZ ds. Pomocy Uchodźcom (UNRWA). Pozostałe 32 mln dol. dostarczy amerykańska Agencja ds. Rozwoju Międzynarodowego (AID). Kerry przybył w poniedziałek wieczorem do Kairu, aby podjąć próbę doprowadzenia do porozumienia o przerwaniu ognia w gęsto zamieszkałej Strefie Gazy. - Jesteśmy głęboko zaniepokojeni konsekwencjami usprawiedliwionych i słusznych posunięć zastosowanych przez Izrael w celu własnej obrony - powiedział Kerry po spotkaniu z sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki Munem, który także przybył do Kairu w tym samym celu. - W każdym konflikcie cierpią cywile, a zwłaszcza dzieci i kobiety a także całe społeczności - dodał Kerry.
Dwa tygodnie walk
Dotychczas, w rezultacie trwających od 2 tygodni walk, zginęło ponad 570 Palestyńczyków, w tym kilkudziesięcioro dzieci. Liczbę rannych szacuje się w tysiącach a uchodźców na ponad 100 tys. Izrael konsekwentnie utrzymuje, że zbrojne ugrupowania palestyńskie zajmują pozycje w bezpośrednim sąsiedztwie, lub wręcz w domach zwykłych mieszkańców Strefy Gazy oraz w budynkach publicznych, w tym w szpitalach.
Autor: nsz//rzw / Źródło: PAP