Blisko dziewięć godzin przeciwko ustawie Trumpa. Rekordowe przemówienie

Lider demokratów Hakeem Jeffries
Trump "sprząta bałagan, który sam zrobił w pierwszej kadencji"
Źródło: TVN24
Blisko dziewięć godzin przemawiał przeciwko ustawie budżetowej w Izbie Reprezentantów demokrata Hakeem Jeffries. W kwietniu padł taki rekord, jeśli chodzi o Senat. Demokrata Cory Booker przemawiał bez przerwy przez ponad 25 godzin, również w proteście przeciwko polityce Donalda Trumpa.

Lider demokratów w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries przemawiał w czwartek przez 8 godzin i 44 minuty przeciwko "wielkiej, pięknej ustawie" budżetowej prezydenta Donalda Trumpa, bijąc rekord długości przemówień w Izbie.

Jeffries zaczął przemówienie o godzinie 5 nad ranem po trwającym całą noc głosowaniu proceduralnym nad ustawą "One Big Beautiful Bill" łączącą głębokie cięcia w świadczeniach socjalnych z obiecanymi przez Donalda Trumpa obniżkami podatków.

Lider demokratów Hakeem Jeffries
Lider demokratów Hakeem Jeffries
Źródło: GRAEME SLOAN/PAP/EPA

Podczas niemal dziewięciu godzin przytaczał między innymi opowieści ludzi polegających na państwowych ubezpieczeniach zdrowotnych dla najmniej zarabiających (Medicaid), którzy mogą je stracić przez ustawę, i wielokrotnie oskarżał prezydenta, że chce zostać dyktatorem.

- Nie będziemy uginać kolan przed kimś, kto chciałby zostać królem - mówił polityk, przywołując przypadający w piątek Dzień Niepodległości i rocznicę rebelii przeciwko królowi angielskiemu. Przemawiający po nim szef komisji budżetowej Republikanin Jason Smith ocenił przemówienie Jeffriesa jako "osiem godzin bzdur".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Wielka, piękna ustawa" przyjęta. Flagowy projekt Trumpa coraz bliżej

Mimo protestu demokratów wszystko wskazuje na to, że ustawa zawierająca najważniejsze priorytety Donalda Trumpa zostanie wkrótce ostatecznie przyjęta przez Kongres.

Jeffries korzystał z tak zwanej magicznej minuty

Jeffries, który podczas przemówienia bez przerwy stał i jedynie pił wodę, pobił rekord ustanowiony przez byłego przewodniczącego Izby Reprezentantów, republikanina Kevina McCarthy'ego sprzed czterech lat.

Jeffries, a przed nim McCarthy korzystali z tak zwanej magicznej minuty, zwyczaju w Izbie pozwalającego na dowolnie długie przemówienia liderom partii mimo przewidzianego minutowego limitu wystąpień.

Przemówienie Jeffriesa poprzedziły dwa rekordowo długie głosowania, które trwały ponad 7 i 6 godzin, ze względu na - zakończone powodzeniem - próby przewodniczącego Izby Mike'a Johnsona i Donalda Trumpa przekonania części "zbuntowanych" przeciwko ustawie Republikanów do zmiany zdania.

Jest to drugi tegoroczny rekord przemówień ustanowiony w Kongresie. W kwietniu senator Demokratów Cory Booker przemawiał bez przerwy przez ponad 25 godzin, również w proteście przeciwko polityce Donalda Trumpa.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: