Specjalny prokurator Robert Mueller, który prowadzi śledztwo w sprawie ingerencji Rosji w wybory w USA, zalecił sędziemu wymierzenie łagodnego wyroku Michaelowi Flynnowi. Flynn, pierwszy doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego, wcześniej zgodził się na współpracę ze śledczymi.
Robert Mueller, w przeszłości m.in. dyrektor FBI, uzasadnił swoją rekomendację wymierzenia łagodnej kary Michaelowi Flynnowi, pierwszemu doradcy prezydenta Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego, jego "znaczącą pomocą w dochodzeniu" – czytamy w dokumentach złożonych przez biuro specjalnego prokuratora w sądzie federalnym we wtorek.
Specjalne dochodzenie
W maju 2017 roku Mueller został mianowany specjalnym prokuratorem z zadaniem "wyjaśnienia wszystkich wątków związanych z ingerencją Rosji w wybory prezydenckie roku 2016", w tym podejrzeń o zmawianie się osób związanych ze sztabem wyborczym Donalda Trumpa, ówczesnego kandydata Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich, z władzami na Kremlu.
W ramach tego dochodzenia Robert Mueller przejął od FBI sprawę Michaela Flynna, emerytowanego generała piechoty morskiej, w przeszłości m.in. szefa wywiadu wojskowego. Flynn, po zwycięstwie Trumpa w wyborach prezydenckich w listopadzie 2016 roku członek zespołu przejmującego władzę przez prezydenta-elekta, został zmuszony przez Trumpa do złożenia dymisji w lutym 2017 roku. Stało się to po tym, gdy wyszło na jaw, że zataił przed wiceprezydentem Mikiem Pencem prawdziwą naturę swoich kontaktów z Sergiejem Kislakiem, ówczesnym ambasadorem Rosji w Waszyngtonie.
Michael Flynn był doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego zaledwie trzy tygodnie i trzy dni, najkrócej w historii Stanów Zjednoczonych.
19 przesłuchań Flynna
W toku dochodzenia Michael Flynn został m.in. oskarżony o składanie fałszywych zeznań podczas rozmowy z agentami FBI oraz o niedopełnienie obowiązku zarejestrowania się w departamencie sprawiedliwości jako agent obcego państwa.
Michael Flynn, aby uniknąć surowej kary wieloletniego więzienia, przyznał się do składania fałszywych zeznań agentom FBI i zgodził się na współpracę ze specjalnym prokuratorem w zamian za złagodzenie wyroku. Flynn jest jednym z pięciu doradców sztabu wyborczego Donalda Trumpa, którzy przyznali się do winy w toku śledztwa prokuratora Muellera.
Jak ujawniło biuro prokuratora, zespół prokuratorów Roberta Muellera przesłuchiwał byłego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego 19 razy.
Wiele fragmentów uzasadnienia rekomendowanego przez prokuratora Roberta Muellera łagodnego wyroku dla Flynna zostało zamazanych czarnym tuszem, co sprawia, że szczegóły ujawnionych przez niego informacji i tożsamość osób nadal objętych dochodzeniem pozostają w ścisłej tajemnicy.
Dochodzenie zbliża się do końca?
Eksperci prawni spodziewają się, że jeszcze w tym tygodniu biuro specjalnego prokuratora przedstawi w sądzie federalnym zalecenia w sprawie wyroków dla innych osób, które zgodziły się na współpracę w zamian za złagodzenie wyroku.
Zdaniem ekspertów wydanie takich rekomendacji przez Muellera będzie oznaką, że jego prowadzone od maja 2017 roku dochodzenie, które prezydent Donald Trump nazywa "polowaniem na czarownice", zbliża się do końca.
Autor: mm / Źródło: PAP