Amerykańskie służby są zmuszone do wypuszczania niektórych zatrzymywanych migrantów, bo brakuje miejsca w przeznaczonych do ich przetrzymywania ośrodkach. W ostatni poniedziałek opuściło je około 160 osób - informują amerykańskie media.
Jak poinformowało we wtorek CBS News, ICE (federalny Urząd ds. Imigracji i Egzekwowania Ceł) zwalnia część zatrzymanych wcześniej migrantów, ponieważ miejsca, w których są oni przetrzymywani, przekroczyły maksymalne dopuszczalne obłożenie. Amerykańska stacja, powołując się na wewnętrzne dane Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA, podaje, że w niektórych ośrodkach zwalnianych jest kilkadziesiąt osób dziennie. W poniedziałek ICE miało uwolnić łącznie ok. 160 imigrantów.
CBS wskazuje, że we wtorek rano ICE przetrzymywało prawie 42 tysiące migrantów, chociaż w swojej sieci ośrodków (aresztów imigracyjnych) ma do dyspozycji tylko 38 521 miejsc. Stacja podkreśla, że "ponad połowa osób przebywających w aresztach została zatrzymana wzdłuż południowej granicy".
Migranci opuszczają ośrodki - ICE tłumaczy
W oświadczeniu dla CBC News agencja przyznała, że jej "nasilone" operacje doprowadziły do "znacznej liczby aresztowań cudzoziemców popełniających przestępstwa, co wymaga zwiększenia możliwości ich przetrzymywania". ICE informuje, że chce w tej kwestii współpracować z innymi służbami, w tym lokalnymi, "zwróciło się do Kongresu o zwiększenie funduszy", a także analizuje akta, by przyspieszać deportacje cudzoziemców z kryminalną przeszłością. Agencja dodaje, że przepisy imigracyjne nakładają na agencję obowiązek zwolnienia niektórych migrantów, zaznaczając, że zwolnieni pozostają pod nadzorem. CBS News podaje, że uwolnionym osobom agencja może założyć bransoletkę GPS, by śledzić ich ruchy.
Jak podaje amerykańska stacja, ICE znacznie zwiększyło liczbę zatrzymań imigrantów po inauguracji Donalda Trumpa. Obecnie agencja zatrzymuje nawet tysiąc osób dziennie. Dla porównania, w trakcie ostatniego roku kadencji Joe Bidena zatrzymań było średnio 312 dziennie. Jednak CBS News informuje, że ze względu na przeciągające się kwestie proceduralne od momentu zatrzymania do deportacji muszą minąć "dni, tygodnie, a w niektórych przypadkach nawet miesiące".
CBS News informuje, że ze względu na ograniczoną przestrzeń w istniejących ośrodkach detencyjnych ICE planuje wybudowanie nowych. Ponadto administracja Trumpa rozważa przetrzymywanie imigrantów w dużych obozowiskach namiotowych rozstawionych przez straż graniczną wzdłuż granicy z Meksykiem. ICE zwróciło się też o pomoc do innych agencji. Departament Obrony zgodził się już na przetrzymywanie imigrantów w bazie sił kosmicznych w Kolorado. Pierwszą grupę migrantów przyjęła już baza morska Guantanamo.
ZOBACZ TEŻ: Największa dzienna liczba aresztowań imigrantów. "Washington Post": Trump zlecił wypełnianie norm
Źródło: CBS News
Źródło zdjęcia głównego: Christopher Dilts/Bloomberg via Getty Images