"Największa w historii masowa operacja deportacyjna w toku"

Źródło:
PAP
"Proszę prezydenta Trumpa, by kierował się sercem". Migranci zmierzają do USA, niektórzy zostają w Meksyku (materiał z 13.12.2024 r.)
"Proszę prezydenta Trumpa, by kierował się sercem". Migranci zmierzają do USA, niektórzy zostają w Meksyku (materiał z 13.12.2024 r.)Justyna Zuber/Fakty o Świecie TVN24 BiS
wideo 2/4
"Proszę prezydenta Trumpa, by kierował się sercem". Migranci zmierzają do USA, niektórzy zostają w Meksyku (materiał z 13.12.2024 r.)Justyna Zuber/Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Stanach Zjednoczonych aresztowano 538 osób przebywających w kraju bez uregulowanego statusu - poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Kongres USA przyjął w środę ustawę, która zezwala na zatrzymanie i deportację nieudokumentowanych imigrantów w związku z podejrzeniem o naruszenie przez nich prawa.

"Administracja Donalda Trumpa aresztowała 538 nielegalnych migrantów" - napisała Leavitt, dodając, że kilkuset deportowano samolotem wojskowym. "Największa w historii masowa operacja deportacyjna jest w toku. Obietnice złożone. Obietnice dotrzymane" – napisała.

Kwestia nielegalnej migracji była jednym z głównych tematów kampanii wyborczej Trumpa. Wśród pierwszych podpisanych przez nowego prezydenta rozporządzeń znalazły się m.in. decyzje o zawieszeniu prawa do azylu.

Zapowiedź większej liczby aresztowań

Odpowiadający za deportacje Tom Homan, określany jako "car granicy", we wcześniejszym wywiadzie dla CNN zapowiedział, że choć priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa, to aresztowani będą też inni cudzoziemcy o nieuregulowanym statusie pobytu. Dodał, że agenci Urzędu ds. Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) "wrócili do wykonywania swojej roboty, czego nie byli w stanie zrobić przez cztery lata".

- ICE jest dziś w terenie, egzekwując prawo. I oczywiście (...) skupiając się na zagrożeniach dla bezpieczeństwa publicznego, co jest naszym priorytetem - powiedział. - Ustawa (...) nie mówi nic o tym, że musisz być skazany za poważne przestępstwo, by zostać wydalonym z kraju. A więc będzie więcej pobocznych aresztowań - stwierdził Homan.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Biały Dom potwierdza masowe deportacje

W piątek na platformie X Biały Dom umieścił wpis, w którym poinformowano, że "zgodnie ze złożoną obietnicą prezydent Trump wysyła światu jasny komunikat".

"Osoby, które nielegalnie przekraczają granicę Stanów Zjednoczonych, poniosą poważne konsekwencje" - dodano.

Do wpisu załączono zdjęcie, na którym widać prawdopodobnie osoby nielegalnie przebywające na terenie USA, które eskortowane są do samolotu. Ludzie ci na nogach i w pasie spięci są łańcuchami.

"Nie będzie biernie przyglądać się bezprawnemu terroryzowaniu ludzi"

Agencja Reutera powiadomiła, że w czwartek podczas obławy, do której doszło w Newark w stanie New Jersey, agenci urzędu imigracyjnego zatrzymali osoby przebywające bez uregulowań prawnych oraz obywateli amerykańskich. Burmistrz Newark Ras Baraka poinformował, że "jednym z zatrzymanych jest weteran armii USA, który został upokorzony, gdy zakwestionowano autentyczność jego dokumentów wojskowych".

Policyjny nalot, jak stwierdził burmistrz, stanowił naruszenie praw obywatelskich zagwarantowanych w konstytucji Stanów Zjednoczonych. - Newark nie będzie biernie przyglądać się bezprawnemu terroryzowaniu ludzi - zapowiedział Baraka.

CZYTAJ TEŻ: "Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

Autorka/Autor:sz/ft

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: X.com/@WhiteHouse