Dwoje zmarłych, 41 zatrutych. Służby sanitarne badają "specjalne rolki" sushi

Źródło:
Independent, dphhs.mt.gov
Sushi, japońska kuchnia
Sushi, japońska kuchniaReuters Archive
wideo 2/3
Sushi, japońska kuchniaReuters Archive

Dwie osoby nie żyją, u co najmniej 41 wystąpiły objawy zatrucia pokarmowego, w kilku przypadkach ciężkie. Wszystkie były klientami jednej z restauracji serwujących sushi w Montanie. Podejrzewana jest "specjalna rolka" ze sprowadzanymi z Chin grzybami. Władze sanitarne ciągle próbują potwierdzić przyczynę zatruć.

Według lokalnych mediów śmierć 64-letniej kobiety i 74-letniego mężczyzny może mieć związek z wizytą każdego z nich 17 kwietnia w restauracji, gdzie mieli zjeść "specjalną rolkę" sushi. Zawierała ona łososia oraz grzyby - smardze. Według portalu Independent po zjedzeniu posiłku w lokalu miało zatruć się też co najmniej 41 innych osób. Śledztwo w sprawie wszczęła amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) oraz Departament Zdrowia Publicznego i Usług Publicznych Montany (DPHHS).

ZOBACZ TEŻ: Restauracja zdobyła gwiazdkę Michelin, tego samego dnia została zamknięta

Pozew przeciwko restauracji w związku ze śmiercią po zjedzeniu sushi

Kobieta odwiedziła restaurację 17 kwietnia. Jak wynika z relacji lokalnej stacji 7KBZK, wybrała się tam na lunch. Godzinę później miała zasłabnąć w domu i trafić do szpitala. Doszło u niej do zatrzymania akcji serca i niewydolności narządów. Zmarła 29 kwietnia, 13 dni po wizycie w restauracji. 9 maja mąż 64-latki złożył pozew w związku ze śmiercią żony. Natomiast - według mediów - 74-letni mężczyzna zmarł już następnego dnia po zjedzeniu posiłku w lokalu.

Jak pisze "Independent", po tym, jak do restauracji wpłynęło wiele skarg od klientów, którzy doznali zatrucia pokarmowego, 21 kwietnia lokal zamknięto. "Uważamy, że wspólnym składnikiem, który mógł zostać spożyty, były zatwierdzone przez FDA, hodowane grzyby, których użyliśmy w poniedziałek" - portal cytuje oświadczenie. Według mediów zatrucia po zjedzeniu sushi doznało łącznie co najmniej 41 osób, z czego - oprócz opisanych już zmarłych - trzy trafiły do szpitala.

Do tej pory w śledztwie ustalono, że grzyby, które serwowała restauracja, pochodziły z Chin - były tam uprawiane, a następnie dostarczone do dystrybutora w Kalifornii i wysłane do kilku stanów. Jednak na razie nie odnotowano podobnych zdarzeń w innych miejscach. Śledczy nadal próbują ustalić, co dokładnie było przyczyną zatruć. Przyznają jednak, że zidentyfikowanie odpowiedzialnego za nie patogenu może być niemożliwe. "Jak dotąd nie udało się ustalić w nich żadnej toksycznej substancji, a stanowe i federalne władze nadal prowadzą testy próbek" - podały w komunikacie z 3 maja DPHHS i Departament Zdrowia hrabstwa Gallatin, w którym znajduje się restauracja. Jej przedstawiciele również współpracują ze służbami. Przekazały też kondolencje rodzinom zmarłych osób.

ZOBACZ TEŻ: "Sushi terroryzm" może być końcem słynnych japońskich restauracji

Autorka/Autor:pb//am

Źródło: Independent, dphhs.mt.gov

Źródło zdjęcia głównego: MaryLucky/Shutterstock