Karabin biblijną "żelazną rózgą". Uzbrojeni wierni wypełnili kościół


Setki par z karabinami Ar-15 w rękach wzięły udział w specjalnej uroczystości odłamu Kościoła Zjednoczeniowego w Pensylwanii. Podczas niej błogosławiono ich małżeństwa i celebrowano przyniesioną broń. Wyznawcy uważają ją za biblijne "żelazne rózgi", które mogłyby ocalić życie w ostatniej strzelaninie w liceum na Florydzie.

Ceremonia odbyła się w środę w ustronnej części stanu Pensylwania w górach Pocono, około 160 kilometrów na północ od Filadelfii. Kobiety ubrane na biało i mężczyźni w czarnych strojach trzymali swoją broń, którą wcześniej musieli rozładować i zabezpieczyć. Wielu uczestników miało także na głowach korony, często wykonane z nabojów.

Jak poinformował rzecznik Sanktuarium Światowego Pokoju i Zjednoczenia, jego przywódca, wielebny Hyung Jin "Sean" Moon, pobłogosławił podczas spotkania około 250 uzbrojonych par.

Karabin "żelazną rózgą"

Uroczystość była zaplanowana dużo wcześniej, zanim doszło do ataku w liceum w Parkland, w którym od strzałów z karabinu Ar-15 zginęło 17 osób. Moon odniósł się jednak do niej, popierając pomysł uzbrojenia pracowników szkoły.

- Każdy z nas jest wezwany do użycia siły 'żelaznej rózgi' nie do zbrojeń czy opresji, jak czyniono to w satanistycznych królestwach tego świata, ale do ochrony dzieci bożych - powiedział, odwołując się do fragmentu do Apokalipsy św. Jana. Jest tam mowa o przyjściu mężczyzny, "który wszystkie narody będzie pasł rózgą żelazną". Według wyznawców Sanktuarium rózgą tą jest broń palna.

- Gdyby trener futbolu, który pobiegł do budynku szkolnego bronić uczniów własnym ciałem mógł mieć broń, wiele żyć, w tym jego własne, mogłoby zostać ocalonych - stwierdził wielebny.

Rozłamowe Sanktuarium

Hyung Jin "Sean" Moon jest synem Sun Myung Moona, założyciela Kościoła Zjednoczeniowego, ruchu religijnego prowadzącego działalność misyjną w ponad 140 państwach, nazywanego przez krytyków "sektą Moona".

Choć Hyung Jin Moon miał przejąć funkcję przywódcy Kościoła Zjednoczeniowego, po śmierci ojca stanął na czele stworzonego samemu odłamu nazwanego Sanktuarium Światowej Pokoju i Zjednoczenia.

Autor: mm//kg / Źródło: Reuters, tvn24.pl