Były prezydent Peru Alejandro Toledo oddał się w piątek w ręce amerykańskich władz - donosi agencja Reutera, powołując się na źródło w amerykańskich służbach. Toledo jest oskarżany w Peru o uwikłanie w proceder korupcyjny. Polityk od kilkunastu lat przebywa w USA. W czwartek sąd federalny w Waszyngtonie odrzucił wniosek Toledo o zablokowanie jego ekstradycji.
Agencja Reutera podała, powołując się na peruwiańską prokuraturę, że Toledo, który oddał się w ręce amerykańskich władz, ma ma zostać przekazany Limie w ciągu dwóch, trzech dni.
W listopadzie ubiegłego roku peruwiańska prokuratura zażądała dla byłego prezydenta Peru kary 35 lat więzienia za gigantyczne nadużycia finansowe przy okazji budowy czwartego odcinka peruwiańskiej Autostrady Międzyoceanicznej. Miał on zgodnie z zarzutami prokuratury, przyjmować łapówki od władz brazylijskiego koncernu budowlanego Odebrecht. 76-letni polityk, jak twierdzi peruwiański wymiar ścigania mógł przyjąć do 20 mln dolarów w zamian za korzystne dla brazylijskiej firmy decyzje.
We wcześniejszych procesach sądowych wytoczonych byłemu prezydentowi kraju w związku z nadużyciami popełnionymi przy okazji budowy dwóch pierwszych odcinków tej autostrady peruwiański prokurator żądał dla byłego szefa państwa kar 20 lat i sześciu miesięcy oraz 16 lat pozbawienia wolności.
Wniosek o ekstradycję byłego prezydenta
Alejandro Toledo pełnił najwyższy urząd w Peru od 2001 do 2006 roku. Po zakończeniu kadencji wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie pracował między innymi jako wykładowca akademicki.
Władze peruwiańskie wystąpiły do rządu USA o ekstradycję Toledo już w 2018 roku, a sąd amerykański odebrał wówczas paszporty dyplomatyczne byłemu prezydentowi Peru i jego małżonce, aby zapobiec ich ewentualnej ucieczce.
W lutym Departament Stanu USA poinformował, że Toledo zostanie wydany peruwiańskim władzom.
Źródło: Reuters, PAP