Kolumbijski biznesmen i sojusznik prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro ma stanąć w poniedziałek przed sądem federalnym na Florydzie - powiadomiło w niedzielę amerykańskie Ministerstwo Sprawiedliwości. Alex Saab, domniemany finansista Maduro, został w sobotę wydany przez Wyspy Zielonego Przylądka Stanom Zjednoczonym.
- Oczekuje się, że kolumbijski biznesmen Alex Saab stawi się w sądzie o godzinie 13 (lokalnego czasu) przed sędzią Johnem J. O'Sullivanem z Sądu Okręgowego dla Południowego Dystryktu Florydy - oznajmiła w telewizji CNN rzeczniczka Departamentu Sprawiedliwości Nicole Navas Oxman.
Amerykanie zarzucają Saabowi udział w korupcji obejmującej subsydiowany przez rząd w Caracas program żywnościowy tzw. CLAP. "Zamiast zapewnić, że bezbronna ludność otrzymuje żywność, której rozpaczliwie potrzebuje, reżim wykorzystuje program CLAP jako narzędzie polityczne do nagradzania wsparcia i karania krytyki politycznej" - ocenił w 2019 roku amerykański Departament Skarbu.
Zdaniem Amerykanów CLAP umożliwił Maduro i jego sojusznikom kradzież setek milionów dolarów i jednocześnie stanowił formę kontroli społecznej.
Kolumbijczyk ekstradowany do USA
Objętego wcześniej amerykańskimi sankcjami Saaba obwiniono o czerpanie zysków z kontraktów o zawyżonej wartości. Był też poszukiwany w Południowym Dystrykcie Florydy w związku z zarzutami o pranie brudnych pieniędzy. W czerwcu 2020 roku Saab został zatrzymany na Wyspach Zielonego Przylądka podczas podróży z Wenezueli do Iranu. W rezultacie batalii prawnej finansista został w sobotę wydany USA.
Obrońcy Saaba, w tym władze w Caracas, oraz ich sprzymierzeńcy Rosja i Kuba, uważają aresztowanie za nielegalne. Utrzymują, że jako udający się do Iranu dyplomatyczny wysłannik wenezuelskiego rządu Saab posiada immunitet chroniący przed ściganiem podczas wykonywania oficjalnych zadań.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia/Gobierno de Venezuela