Prezydent Ukrainy: nasz wybór jest jeden

Źródło:
PAP
Ołeh Biłecki relacjonuje sytuację na ukraińskim froncie
Ołeh Biłecki relacjonuje sytuację na ukraińskim froncie TVN24, Reuters
wideo 2/2
Ołeh Biłecki relacjonuje sytuację na ukraińskim froncie TVN24, Reuters

Niestety kwestia wojny Rosji z Ukrainą stała się dziś w Stanach Zjednoczonych wewnętrzną kwestią polityczną - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dodał, że "Ukraina nigdy nie będzie miała nic przeciwko, jeśli ktoś będzie chciał jej pomóc".

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wziął w sobotę wieczorem udział w ogólnoukraińskim informacyjnym telemaratonie "Zjednoczone wiadomości".

Odpowiadając na pytanie, czy Ukraina zgodzi się na pomoc Stanów Zjednoczonych na kredyt, Zełenski odpowiedział, że obecnie rozważanych jest wiele różnych opcji.

- Powiem więcej - gdyby dzisiaj zaproponowali Ukrainie: dać pakiet na kredyt dziś lub za darmo za rok, powiedzielibyśmy: tylko dzisiaj. Tu nie ma wyboru. Nasz wybór jest jeden - przetrwać i wygrać. Próbujemy to zrobić na różne sposoby. Jeśli chodzi o kredyt, to ważne: im szybciej, tym lepiej - zaznaczył Zełenski.

Podkreślił, że pomoc ze strony Stanów Zjednoczonych jest niezwykle ważna dla Ukrainy.

- Niestety, kwestia wojny Rosji z Ukrainą stała się dziś w Stanach Zjednoczonych wewnętrzną kwestią polityczną, choć chodzi o bezpieczeństwo świata. I właśnie tego niedojrzałego podejścia nie rozumiem. (...) Niestety, jesteśmy zakładnikami faktu, że jest proces wyborczy w Stanach Zjednoczonych. Niemniej jednak wierzę i mam nadzieję, że rozsądek zwycięży i otrzymamy odpowiednią pomoc - podsumował prezydent.

Zełenski: potrzebujemy 25 systemów Patriot, by zabezpieczyć swoje terytorium

Przywódca państwa był pytany o systemy obrony powietrznej, których potrzebuje jego kraj. - Nie powiem, ile mamy systemów Patriot. Powiem tylko, że aby całkowicie zabezpieczyć Ukrainę, pożądane jest, aby w przyszłości Ukraina miała 25 systemów Patriot z 6-8 bateriami każdy - poinformował.

Podkreślił, że kraj potrzebuje tyle systemów, bo "terytorium Ukrainy jest bardzo duże". - Nie widzę tu żadnych tajemnic, ponieważ wszyscy nasi partnerzy doskonale zdają sobie z tego sprawę, znając nawet punkty, w których należy umieścić i obsługiwać odpowiednie systemy - zastrzegł.

System rakietowy Patriot PAP

Zełenski dodał, że Ukraina potrzebuje systemów Patriot lub ich odpowiedników. - Na świecie istnieje kilka odpowiedników, które działają bardzo dobrze - zaznaczył.

Prezydent oświadczył, że budowa fortyfikacji obronnych we wszystkich regionach powinna zostać zakończona "w ciągu kilku miesięcy", a w niektórych miejscach wykonano już do 98 proc. prac.

Prezydent: oczekujemy, że w Szczycie Pokoju weźmie udział 80-100 krajów

Zełenski oczekuje, że 80-100 krajów weźmie udział w pierwszym inauguracyjnym Szczycie Pokoju w Szwajcarii, którego data zostanie ustalona w najbliższych dniach. - Wierzymy, że będzie to bardzo ważny szczyt, na którym spotkamy się z naszymi partnerami i na którym, jak sądzę, przygotujemy mapę dalszych kroków w celu zakończenia wojny - przekazał Zełenski.

Zapytany, czy Chiny planują wziąć udział w szczycie, powiedział, że nie ma jeszcze konkretnej listy krajów.

- W najbliższych dniach (mam nadzieję, że nawet nie tygodniach) uzgodnimy konkretną datę pierwszego inauguracyjnego szczytu w Szwajcarii. Musimy uzgodnić tę datę w formacie dwustronnym między mną a prezydentem Szwajcarii. Następnie wyślemy zaproszenia w różnych formatach do światowych przywódców - wyjaśnił.

Zełenski: nie mogę wezwać zagranicznych wojsk do walki na wojnie

Prezydent powiedział, że popiera inicjatywy szkoleniowe lub misje straży granicznej obcych państw w Ukrainie, ale nie może wzywać innych krajów do wysyłania wojsk na wojnę.

- Chcę wyjaśnić moją postawę. Nie mogę dziś publicznie powiedzieć: "tak, przybywajcie, armie świata, przybywajcie na Ukrainę i walczcie", ponieważ Rosja poniesie ten hype (zrobi szum - red.) w świat, zacznie ostrzegać społeczeństwo innych krajów, że nie mogą wysyłać swoich dzieci na wojnę, że to nie jest ich wojna, i zacznie rozbijać jedność krajów europejskich i NATO. Dlatego jest to dla nas ryzykowne - tłumaczył prezydent.

Zełenski wyjaśnił, że gdyby wyszedł z taką inicjatywą, Rosja zrobiłaby wszystko, aby powstrzymać udzielenie jego krajowi pomocy wojskowej przez inne państwa.

- Mamy kilka formacji ochotniczych, w których ludzie z innym obywatelstwem przyjeżdżają i walczą za Ukrainę. Ukraina nigdy nie będzie miała nic przeciwko, jeśli ktoś będzie chciał jej pomóc - podkreślił prezydent.

Autorka/Autor:pp/dap

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: