"Dopóki jest to jeszcze możliwe". Władze wzywają do ewakuacji trzech regionów

Wicepremier, cytowana przez portal informacyjny Ukraińska Prawda, tłumaczyła, że natychmiastowa ewakuacja jest konieczna teraz, "bo potem ludzie znajdą się pod ostrzałem i będą narażeni na ryzyko utraty życia".

- Nie będą mogli nic na to poradzić, a my nie będziemy mogli pomóc, ponieważ wstrzymanie ognia będzie prawie niemożliwe. Należy się ewakuować, dopóki jest to jeszcze możliwe - mówiła.

Wojna w Ukrainie w analizach Ośrodka Studiów Wschodnich

We wtorek szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow informował, że w ciągu ostatniej doby siły rosyjskie przeprowadziły tam 54 ataki z użyciem broni dalekiego zasięgu. Jak podał, zginęło w nich sześć osób, a wiele zostało rannych. Wielu mieszkańców od wielu dni chowa się w piwnicach.

Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał w środę, że główne wysiłki Rosjan są skoncentrowane na przygotowaniu do ofensywy mającej na celu ustanowienie pełnej kontroli nad obwodami donieckim i ługańskim. Jak podano, pozostaje ryzyko zastosowania przez Rosjan uzbrojenia rakietowego bazowania morskiego, powietrznego i lądowego, ostrzeliwane mogą być obiekty kompleksu obronnego, infrastruktury logistycznej oraz osiedla mieszkaniowe miast.

Sztab zaznaczył, że Rosjanie nadal aktywnie wykorzystują zabronioną przez międzynarodowe prawo humanitarne amunicję. Nie ustają próby szturmu Mariupola na południowym wschodzie kraju.

Relacja tvn24.pl: Ukraina walczy 42. dzień