Szef MSZ Ukrainy przeprasza za komunikat ambasady w Teheranie. "Błąd, pierwsza reakcja w stanie szoku"

Źródło:
PAP, Ukrinform, Ukraińska Prawda

Teheran jest gotowy do przekazania władzom w Kijowie czarnych skrzynek zestrzelonego ukraińskiego samolotu po ekspertyzie, która zostanie sporządzona w Iranie - poinformował w piątek szef ukraińskiej dyplomacji Wadym Prystajko. Boeing został zestrzelony przez irańskie siły zbrojne 8 stycznia. Zginęło 176 osób.

Minister spraw zagranicznych Wadym Prystajko odpowiadał w piątek w parlamencie na pytania posłów.

- Wczoraj wieczorem rozmawiałem z ministrem spraw zagranicznych Iranu (Mohammadem Dżawadem Zarifem - red.), który zapewnił, że na razie - ponieważ odpowiedzialność za śledztwo spoczywa na władzach Iranu - proponowany jest następujący mechanizm działania: wspólna ekipa do spraw śledztwa - irańska, kanadyjska i my również się do niej przyłączamy - otrzymuje dostęp do czarnych skrzynek na miejscu. Potem czarne skrzynki strona irańska gotowa jest przekazać Ukrainie - powiedział Prystajko.

- W najbliższym czasie, myślę, że na początku przyszłego tygodnia, przyjedzie specjalny przedstawiciel rządu Iranu z oficjalnymi przeprosinami i wyjaśnieniami - poinformował.

Przeprosiny za komunikat ambasady

Prystajko powtórzył, że ukraińscy specjaliści, którzy znajdują się w Iranie, zakończyli identyfikację szczątków obywateli Ukrainy, którzy zginęli w katastrofie. Były to dwie pasażerki samolotu oraz jego dziesięcioosobowa załoga. - Dziś (w piątek - red.) będzie wiadomo, kiedy ciała ukraińskich obywateli zostaną przetransportowane do kraju - powiedział.

Występując w Radzie Najwyższej, minister złożył przeprosiny za komunikat ukraińskiej ambasady w Iranie, która tuż po katastrofie ogłosiła, że nie była ona następstwem aktu terroru.

- Jako minister spraw zagranicznych pragnę przeprosić za działania ambasady. Była to pierwsza reakcja w stanie szoku, którego nasza ambasada doznała po przybyciu na miejsce, gdzie zginęli nasi ludzie - oświadczył. I dodał. - Ambasada popełniła błąd, przekazując informacje uzyskane oficjalnie od strony irańskiej bez wskazania, że są to informacje strony irańskiej.

Jak podała internetowa Ukraińska Prawda, minister przyznał, że, gdy doszło do katastrofy, ambasada Ukrainy powinna była powstrzymać się od wydania tego odpowiedzialnego oświadczenia. Wyjaśnił, że placówka starała się jak najszybciej poinformować o tragedii.

Udokumentowanie winy

Ukraina będzie wymagała, by wina Iranu w zestrzeleniu ukraińskiego boeinga została udokumentowana - powiedział Prystajko. Mówił, że Kijów poruszy tę kwestię w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

- Zdarzały się przypadki, kiedy publiczne oświadczenia później nie były podtrzymywane. Chcemy udokumentować przyznanie się do winy ze strony irańskiej - podkreślił. Mówił, że rozmawiali o tym prezydenci Ukrainy i Iranu, Wołodymyr Zełenski i Hasan Rowhani.

Zestrzelony boeing

Boeing 737 Międzynarodowych Linii Lotniczych Ukrainy, odbywający rejs z Teheranu do Kijowa, rozbił się 8 stycznia w stolicy Iranu. W katastrofie zginęło 176 osób, w tym obywatele Iranu, Kanady, Ukrainy, Szwecji, Afganistanu, Niemiec i Wielkiej Brytanii.

11 stycznia Iran przyznał, że jego siły zbrojne nieumyślnie zestrzeliły ukraiński samolot w rezultacie błędu ludzkiego. Wcześniej, bezpośrednio po katastrofie, Teheran zaprzeczał jednak, jakoby ponosił odpowiedzialność za tragedię.

Katastrofa lotnicza w IraniePAP/Adam Ziemienowicz

Źródło: PAP, Ukrinform, Ukraińska Prawda

Autorka/Autor:tas//rzw