Ukraina pracuje nad utworzeniem "pakietu odstraszającego" wobec Rosji i wezwie sojuszników, by przygotowywały restrykcje wspólnie z Kijowem - oznajmił przebywający w Rydze szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba. W ramach tego pakietu NATO powinno przygotować sankcje, które zostałyby nałożone na Rosję, gdyby "zdecydowała się wybrać najgorszy scenariusz" - dodał.
- Zaapelujemy do sojuszników, by dołączyli do Ukrainy w tworzeniu pakietu odstraszającego - powiedział szef MSZ Ukrainy przed rozmowami ze swoimi odpowiednikami z krajów NATO w Rydze. Jego wypowiedź przytacza agencja Reutera.
Kułeba dodał, że w ramach tego pakietu NATO powinno przygotować sankcje gospodarcze, które zostałyby nałożone na Rosję, gdyby "zdecydowała się wybrać najgorszy scenariusz". Sojusz powinien również wzmocnić współpracę militarną i obronną z Ukrainą - podkreślił minister.
Rozmowy w Rydze
Szef dyplomacji zaznaczył, że podczas spotkania w Rydze poinformuje partnerów o sytuacji dotyczącej bezpieczeństwa wzdłuż granicy ukraińskiej i na terytoriach okupowanych oraz o "związku między próbami wewnętrznej destabilizacji Ukrainy z próbami kolejnej fali zewnętrznej agresji" - podało w komunikacie MSZ Ukrainy.
W środę w Rydze trwa spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw NATO. Tematem rozmów są m.in. rosyjska aktywność wojskowa przy granicy z Ukrainą, hybrydowe działania Białorusi wykorzystujące migrantów oraz nowa koncepcja strategiczna Sojuszu. Polskę reprezentuje minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.
Źródło: PAP