Przywódcy Polski, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii i Kanady mają spotkać się w Paryżu w przyszłym tygodniu, aby dyskutować o Ukrainie - poinformowała agencja Bloomberg, a za nią Reuters. W czwartek w Wielkiej Brytanii odbyło się tymczasem spotkanie wysokiej rangi wojskowych z ponad 20 krajów. Według premiera Keira Starmera, który z nimi rozmawiał, plan zawieszenia broni i gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy "nabiera kształtów".
Podczas czwartkowego spotkania na Wyspach wysocy rangą wojskowi omawiali plany dotyczące stworzenia proponowanych sił pokojowych i zapewnienia bezpieczeństwa w powietrzu, na morzu i na lądzie w Ukrainie - wyjaśnił brytyjski premier. Stwierdził też, że plan zawieszenia broni i gwarancji dla Ukrainy odpierającej rosyjską inwazję "nabiera kształtów", a rozmowy poświęcone były wypracowaniu "politycznej intencji" w sprawie pomocy dla Kijowa.
"Porozumienie, za którym nic nie stoi, to porozumienie, które Putin złamie"
Zastrzegł, że nie jest pewne, czy w istocie dojdzie do zawarcia rozejmu między Rosją i Ukrainą, ale zapewnił, że partnerzy tej ostatniej z tzw. koalicji chętnych "podejmują kroki we właściwym kierunku" zwłaszcza że czas na opracowanie planów działania "jest teraz", a nie po osiągnięciu porozumienia w sprawie zawieszenia broni.
- Jest niezwykle ważne, abyśmy wykonali tę pracę teraz, ponieważ jedno wiemy na pewno - porozumienie, za którym nic nie stoi, to porozumienie, które Putin złamie - podkreślił Starmer na zakończenie spotkania, które odbyło się z bazie wojskowej w Northwood pod Londynem.
Jack Watling, ekspert wojskowego think tanku RUSI, powiedział agencji Associated Press, że teraz zadaniem zachodnich armii jest "dać Ukrainie wiarę w to, że pogwałcenie zawieszenia broni (przez Rosję - red.) prowadziłoby do sytuacji, w której Rosjanie musieliby zmierzyć się z europejskimi siłami, a zwłaszcza z europejską potęgą w powietrzu".
Bloomberg: Spotkanie w Paryżu. Polska przy stole
Wcześniej w czwartek Starmer podkreślił, że Zjednoczone Królestwo i jego sojusznicy muszą być gotowi, by szybko reagować, jeśli Ukraina zawrze rozejm z Rosją.
Nasze plany koncentrują się na zapewnieniu bezpieczeństwa w powietrzu, na morzu i na lądzie w Ukrainie oraz na współpracy z Ukraińcami, a "jeśli będzie jakieś porozumienie, to trzeba będzie go bronić, bo w przeszłości zdarzały się porozumienia, które nie zawierały gwarancji bezpieczeństwa, a Władimir Putin ich nie przestrzegał" - dodał premier.
Starmer nawiązał w ten sposób do głównego tematu obrad czwartkowego szczytu UE w Brukseli, czyli kwestii obronności i pomocy dla Ukrainy.
Jak poinformował z kolei w czwartkowy wieczór Bloomberg, powołując się na źródła dyplomatyczne, do Paryża na przyszły tydzień zaproszeni zostali politycy z Polski, Włoch, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Kanady. Mają rozmawiać z Francuzami o pomocy dla Ukrainy i scenariuszach dotyczących potencjalnego przebiegu procesu pokojowego.
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: OLIVIER HOSLET/EPA/PAP