"Korupcja na dużą skalę" w ukraińskim Sądzie Najwyższym. Zatrzymali prezesa, został odwołany ze stanowiska

Źródło:
PAP
Z dróg Kijowa zaczną znikać blokady
Z dróg Kijowa zaczną znikać blokady
Kijowska administracja
Z dróg Kijowa zaczną znikać blokady Kijowska administracja

Prezes Sądu Najwyższego Ukrainy Wsewołod Kniaziew został we wtorek odwołany ze stanowiska. W poniedziałek zatrzymano go, kiedy przyjmował nielegalną korzyść majątkową w wysokości 3 milionów dolarów dolarów. Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) pokazało zdjęcie przedstawiające pliki banknotów przejęte podczas zatrzymania.

Prezes Sądu Najwyższego Ukrainy Wsewołod Kniaziew został odwołany podczas wtorkowego plenum SN. Przed odwołaniem z urzędu sędziowie wyrazili wobec niego wotum nieufności.

Kniaziew został w poniedziałek zatrzymany podczas przyjmowania nielegalnej korzyści majątkowej w wysokości 3 milionów dolarów - informował portal Ukraińska Prawda za źródłami w ukraińskich organach ścigania.

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) podało w poniedziałek w godzinach wieczornych na Telegramie, że wraz ze Specjalną Prokuraturą Antykorupcyjną (SAP) ujawniło "mechanizmy korupcyjne" funkcjonujące w Sądzie Najwyższym, polegające na "pobieraniu nienależnych świadczeń (pieniężnych) przez sędziów i kierownictwo" tej instytucji.

Prezes Sądu Najwyższego Ukrainy przyjął łapówkę

Do komunikatu dołączono zdjęcie przedstawiające pliki banknotów przejęte podczas zatrzymania Kniaziewa.

44-letni Kniaziew, profesor nauk prawnych, pełni funkcję prezesa Sądu Najwyższego od grudnia 2021 roku - przypomina Ukrainska Prawda.

Jak pisze serwis ZN z powołaniem na źródła w NABU, Kniaziew miał otrzymywać pieniądze za sądowe decyzje na korzyść oligarchy Kostiantyna Żewaho. Wielka Izba SN rozpatrywała sprawę dotyczącą prawa własności 40,19 proc. akcji Połtawskiego Kombinatu Wydobycia i Wzbogacania Rudy. Zgodnie z decyzją sędziów akcje pozostały w dyspozycji firm związanych z oligarchą.

Według źródeł przeprowadzono przeszukania także u 18 innych sędziów SN, którzy orzekali w tej sprawie.

Autorka/Autor:asty, momo/kg, prpb

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TELEGRAM