Trwa rosyjska inwazja na Ukrainę. Szef NATO Jens Stoltenberg poinformował w poniedziałek, że rozmawiał z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, przekazując mu wyrazy uznania dla ukraińskiego oporu. "Sojusznicy NATO zwiększają wsparcie w postaci rakiet przeciwlotniczych, broni przeciwpancernej, a także pomocy humanitarnej i finansowej dla Ukrainy" - napisał na Twitterze szef Sojuszu.
"Właśnie rozmawiałem z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Wyraziłem uznanie dla odwagi (zwykłych) ludzi i sił zbrojnych Ukrainy. Sojusznicy NATO zwiększają wsparcie w postaci rakiet przeciwlotniczych, broni przeciwpancernej, a także pomocy humanitarnej i finansowej dla Ukrainy" - napisał Stoltenberg na Twitterze.
Rosyjska agresja na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl >>>
Minister obrony Niemiec Christine Lambrecht z kolei na antenie stacji Deutschlandfunk powiedziała, że niemiecka dostawa broni dla Ukrainy wkrótce tam dotrze, "jest już w drodze i nie chodzi o dni, ale o godziny". Inwazja na Ukrainę nie będzie tak szybka, jak to sobie wyobrażał prezydent Władimir Putin – podkreśliła Lambrecht. Dlatego ważne jest - dodała - aby wspierać Ukrainę w jej oporze przeciwko rosyjskiemu atakowi.
W sobotę wieczorem rząd Niemiec zadeklarował, że zamierzają dostarczyć Ukrainie broń defensywną: 1000 sztuk broni przeciwpancernej i 500 rakiet przeciwlotniczych ziemia-powietrze Stinger. Berlin zgodził się również, by Holandia i Estonia dostarczyła Ukrainie broń pochodzącą pierwotnie z Niemiec.
Unia Europejska dostarczy broń na Ukrainę
W niedzielę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przedstawiając pakiet kolejnych restrykcji wobec Rosji w związku z inwazją na Ukrainę, poinformowała, że Unia Europejska po raz pierwszy sfinansuje zakup i dostawę broni oraz sprzętu do zaatakowanego kraju.
- Wzmacniamy także nasze sankcje wobec Kremla. Po pierwsze, zamykamy przestrzeń powietrzną UE dla samolotów należących do Rosji, zarejestrowanych w Rosji lub kontrolowanych przez Rosję. Nie będą one mogły lądować, startować ani przelatywać nad terytorium UE. Dotyczy to także prywatnych odrzutowców oligarchów - wyjaśniła szefowa KE.
- Po drugie, zakazujemy machiny medialnej Kremla w UE. Państwowe (media) Russia Today i Sputnik oraz ich spółki zależne nie będą już mogły szerzyć swoich kłamstw, aby usprawiedliwiać wojnę Putina. Opracowujemy narzędzia do zakazania ich toksycznej i szkodliwej dezinformacji w Europie - dodała, zapowiadając też sankcje przeciwko Białorusi.
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:
Źródło: PAP