Magen Fieramusca z Teksasu, oskarżona o zabójstwo swojej przyjaciółki Heidi Broussard i porwanie jej nowo narodzonej córki, została skazana na pięćdziesiąt pięć lat więzienia po tym, jak przyznała się do winy. Według władz kobieta pozorowała ciążę w ramach spisku, którego celem było uprowadzenie dziecka.
Magen Fieramusca została oskarżona o uduszenie swojej przyjaciółki Heidi Broussard i porwanie jej dziecka w 2020 roku. 33-letnia Broussard i jej dwutygodniowa córka Margo Carey zaginęły po tym, jak kobieta 19 grudnia 2019 roku odwiozła do szkoły starszego syna.
Noworodek został znaleziony w dobrym stanie w domu Magen Fieramuski. Ciało Broussard było ukryte w bagażniku samochodu oskarżonej. U kobiety stwierdzono śmierć z powodu uduszenia. 37-latka przyznała się do winy. W czwartek 2 lutego została skazana na 55 lat więzienia przez sąd w Austin.
Skazana w ramach ugody "zrzekła się prawa do apelacji, co oznacza, że jej sprawy nie pozostaną otwarte dla sporów sądowych" - przekazał prokurator okręgowy hrabstwa Travis, José Garza, cytowany przez portal CNN. Jak dodał, takie rozwiązanie pomoże bliskim zmarłej uniknąć "mierzenia się z trudnym procesem sądowym po zapadnięciu wyroku".
Udawała, że jest w ciąży
Partner zmarłej, Shane Carey, przekazał policji, że Broussard i Fieramusca przyjaźniły się od ponad dekady. Poznały się, kiedy uczęszczały do Texas Bible Institute w Columbus w Teksasie. Z oświadczenia sporządzonego po aresztowaniu wynika, że Fieramusca przekonywała, iż była w ciąży w tym samym czasie, co jej przyjaciółka. Carey powiedział śledczym, że kobiety rozmawiały nawet o "możliwości porodu tego samego dnia". Według władz pozorowanie ciąży było częścią spisku, którego celem było uprowadzenie dziecka.
Nagranie z monitoringu pokazało, że samochód Fieramusci stał na parkingu apartamentowca, w którym mieszkała Broussard. Jeden z sąsiadów powiedział śledczym, że widział, jak kobieta wsiada do pojazdu z dzieckiem, a następnie odjeżdża.
Agenci FBI, poszukujący Broussard i jej córki, podążali za partnerem Fieramuski, Christopherem Greenem, kiedy opuszczał dom, w którym para mieszkała. Podeszli do niego, gdy wychodził ze sklepu z ubraniami dla dzieci i mlekiem modyfikowanym. Kiedy pokazali mu ulotkę ze zdjęciami zaginionej matki i dziecka, odpowiedział: - To dziecko znajduje się w moim domu.
Nie wiedziała, gdzie "urodziła" dziecko
Green miał być przekonany, że jego partnerka była w ciąży z jego dzieckiem. Fieramusca powiedziała śledczym, że urodziła w klinice w The Woodlands, na północ od Houston, i tego samego dnia wróciła z dzieckiem do domu. Podczas przesłuchania przez śledczych nie mogła sobie jednak "przypomnieć" nazwy kliniki.
ZOBACZ TEŻ: Zostawiła nowo narodzone dziecko na brzegu rzeki i odjechała. Kobiecie grozi 27 lat więzienia
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Austin Police Department