Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk powiedział dziennikarzom w czwartek przed rozpoczęciem szczytu Unii Europejskiej w Brukseli, że w kwestii migracji Unia musi intensywniej i efektywniej pracować nad jednością.
Podkreślił, że w tej sprawie nadal istnieje w Unii Europejskiej podział między krajami wschodniej i zachodniej Europy. Zaznaczył, że temu podziałowi "towarzyszą emocje", co utrudnia znalezienie wspólnego języka i argumentów.
- Musimy pracować nad naszą jednością (w kwestii migracji) jeszcze bardziej intensywnie i bardziej efektywnie niż dotychczas - powiedział Tusk.
Poinformował też, że szczyt będzie koncentrować się wokół kilku najważniejszych tematów, w tym brexitu, oraz stałej współpracy strukturalnej w dziedzinie obronności (PESCO).
Tusk przypomniał, że w czwartek zostanie zainicjowana stała współpraca strukturalna w dziedzinie obronności Unii Europejskiej, którą określił jako "ambitną".
Tusk skrytykowany przez Komisję Europejską
Komisja Europejska skrytykowała w środę list Tuska do unijnych przywódców w sprawie uchodźców. Szef Rady Europejskiej napisał w nim, że wprowadzenie systemu kwotowania uchodźców okazało się nieskuteczne i podzieliło państwa członkowskie. Zapowiedział też, że zaproponuje "dalsze działania", jeśli do czerwca 2018 roku nie będzie rozwiązania w sprawie rozdzielania uchodźców między państwa członkowskie.
Propozycje szefa Rady Europejskiej, który zasugerował rezygnację z forsowania automatycznego rozdziału uchodźców, zostały mocno skrytykowane również przez kilka państw członkowskich.
Autor: pk//kg / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: European Union