Turecki parlament przyjął ustawę umożliwiającą wysłanie wojsk do bazy wojskowej w Katarze - informuje Reuters. Jak komentuje agencja, ruch ten może być interpretowany jako gest solidarności wobec izolowanego państwa, z którym w ostatnim czasie zerwała stosunki dyplomatyczne Arabia Saudyjska, a w ślad za nią kilka innych państw regionu.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Arabii Saudyjskiej poinformowało w poniedziałek o zerwaniu stosunków dyplomatycznych i konsularnych z Katarem w związku ze wspieraniem przez to państwo terroryzmu. W ślad za Rijadem stosunki zerwały między innymi Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt i Bahrajn. Według katarskiego MSZ posunięcie to jest "nieuzasadnione, oparte na twierdzeniach i pomówieniach niemających poparcia w faktach".
Ankara chce rozwiązać kryzys
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wskazał, że izolowanie Kataru nie rozwiąże żadnych problemów. Erdogan, który od dawna stara się, by Turcja odgrywała rolę wpływowego gracza w regionie, powiedział, że Ankara zrobi wszystko co może, by zakończyć kryzys.
Politycy z rządzącej w Turcji Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) oraz nacjonalistyczna Partia Narodowo-Ludowa (MHP) poparli w środę ustawę, zezwalającą na przemieszczenie wojsk do tureckiej bazy w Katarze. Przeciwna była Republikańska Partia Ludowa (CHP), główne ugrupowanie opozycyjne, która argumentowała, że nie jest to najlepszy czas na podejmowanie takiej decyzji.
W 2015 roku turecki parlament zatwierdził umowę między Ankarą a Dauhą w sprawie utworzenia w Katarze bazy wojskowej, która ma pomieścić co najmniej 3 tysięcy żołnierzy.
Również w środę tureccy eksporterzy poinformowali agencję Reutera, że są gotowi dostarczyć Katarowi zapasów żywności i wody, które pozwolą temu państwu uniknąć braków w zaopatrzeniu, jakie mogłyby wyniknąć z zerwania stosunków z krajami będącymi jego najważniejszymi dostawcami. Wcześniej przedstawiciel władz katarskich poinformował Reutera, że Dauha rozmawia z Turcją i Iranem o zapewnieniu dostaw wody i żywności.
Katarskie władze informują jednak, że mają rezerwy, które wystarczą na rok. Mieszkańcy Kataru robią zapasy żywności i wody, odkąd w poniedziałek stosunki z tym krajem zerwała Arabia Saudyjska, a w ślad za nią Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt, Bahrajn, Jemen, Libia i Malediwy. Zablokowane zostały też połączenia lądowe, morskie i lotnicze z Katarem.
Autor: kg\mtom / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: Türk Silahlı Kuvvetleri