Maleńki chłopiec o imieniu Mert został uratowany z ruin budynku, który zawalił się w wyniku trzęsienia ziemi. Dwulatek spędził pod gruzami blisko 80 godzin – powiadomiła brytyjska telewizja Sky News, powołując się na informacje tureckiej Fundacji Pomocy Humanitarnej (IHH).
Dwuletni chłopiec z Antiochii w południowej Turcji, gdzie w poniedziałek doszło do tragicznego w skutkach trzęsienia ziemi, został w czwartek uratowany z ruin zniszczonego budynku.
Dziecko przeżyło, chociaż spędziło pod gruzami niemal 80 godzin - powiadomiła brytyjska telewizja Sky News.
Nagranie przedstawiające ratowników, wydobywających płaczącego chłopca o imieniu Mert spod gruzów, opublikowała na Twitterze turecka Fundacja Pomocy Humanitarnej (IHH).
Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii
Epicentrum trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8, które w poniedziałek nad ranem nawiedziło południowo-wschodnią Turcję i północno-zachodnią Syrię, znajdowało się w tureckiej prowincji Kahramanmaras. Niecałe 12 godzin później, kilkadziesiąt kilometrów na północ, miało miejsce drugie trzęsienie o magnitudzie 7,7. Obu zjawiskom towarzyszyła seria ponad 100 wstrząsów wtórnych.
Dotknięty trzęsieniem ziemi rejon południowo-wschodniej Turcji i północno-zachodniej Syrii jest aktywny sejsmicznie i często dochodzi w nim do wstrząsów. Jednak to ostatnie jest najpotężniejszym tego typu kataklizmem w tym regionie w ostatnim czasie.
Najtragiczniejsze w historii pomiarów sejsmicznych trzęsienie ziemi odnotowano w 1976 roku w chińskiej prowincji Tangshan. Oficjalne dane władz mówiły o 250 tysiącach ofiar. Prawdopodobnie były mocno zaniżone, bo niektóre źródła podawały liczbę nawet 650 tysięcy zabitych. Trzęsienie ziemi w Tangshan miało - według oficjalnych danych - magnitudę 7,5, choć inne pomiary wskazywały nawet na magnitudę 8,2. Z kolei magnitudę wynoszącą 9,5 miało najsilniejsze w historii odnotowane pomiarami trzęsienie, w 1960 roku, w Chile. Zginęło wtedy ponad 1650 osób.
Autorka/Autor: asty/adso
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/IHHen