Sinan Ogan z trzecią pozycją w wyborach w Turcji. Jego zwolennicy mogą okazać się kluczowi. Kogo poprze?

Źródło:
PAP, CNN, Reuters

Sinan Ogan, nacjonalistyczny kandydat na prezydenta Turcji, który zajął trzecie miejsce w niedzielnych wyborach, zapowiedział, że może poprzeć kandydata opozycji Kemala Kilicdaroglu w przypadku, jeśli ten zgodzi się, by nie iść na ustępstwa wobec ruchów prokurdyjskich.

Niedzielne głosowanie nie wyłoniło zwycięzcy w wyborach prezydenckich w Turcji. Urzędujący prezydent Recep Tayyip Erdogan uzyskał poparcie 49,5 procent głosów, wyprzedzając kandydata opozycji Kemal Kilicdaroglu, którego poparło 44,88 procent wyborców. W zaplanowanej na 28 maja drugiej turze wyborów kluczowi okazać się więc mogą Turcy, którzy zdecydowali się poprzeć zdobywcę trzeciego miejsca (5,2 procent poparcia) Sinana Ogana.

W poniedziałek Ogan zapowiedział, że może udzielić poparcia Kilicdaroglu pod pewnymi warunkami. - Skonsultujemy się z naszą bazą wyborców w celu podjęcia decyzji w drugiej turze. Ale daliśmy jasno do zrozumienia, że walka z terroryzmem i odsyłanie uchodźców to nasze czerwone linie - powiedział.

Tureckie media podały wcześniej, że Ogan zapowiedział poparcie Kilicdaroglu pod warunkiem obietnicy politycznej alienacji prokurdyjskiej Ludowej Partii Demokratycznej (HDP), którą oskarża o związki z uznawaną za terrorystyczną Partią Pracujących Kurdystanu (PKK).

Sinan Ogan - kogo poprą zwolennicy nacjonalisty?

W 2011 roku 55-letni dziś Ogan zdobył mandat do tureckiego parlamentu z ramienia Partii Narodowego Działania (MHP). W 2015 roku bezskutecznie ubiegał się o przywództwo w partii. Wkrótce jego drogi z MHP rozeszły się, między innymi ze względu na coraz bliższe związki ugrupowania z Partią Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) Erdogana.

W niedzielnych wyborach były naukowiec wystartował z ramienia ATA, koalicji nacjonalistycznych ugrupowań, kierowanej przez znaną z antymigracyjnych poglądów Partią Zwycięstwa.

W rozmowie z CNN Murat Somer, profesor nauk politycznych z Uniwersytetu Koca w Stambule zaznaczył, że choć Ogan krytycznie odnosi się zarówno do Erdogana, jak i Kilicdaroglu, to większości jego wyborców jest bliżej do urzędującego prezydenta. Kilicdaroglu - ocenił ekspert - "musi znaleźć sposób na uzyskanie poparcia Ogana, ale to nie będzie łatwe". 

Somer podkreślił antymigracyjne oraz antykurdyjskie poglądy kandydata nacjonalistów. Jako problematyczne postrzega poparcie HDP dla Kilicdaroglu, ale także wsparcie islamistyczno-kurdyjskiej Huda Par dla Erdogana - dodał ekspert.

Polityk Partii Zielonej Lewicy Ceylan Akca, który ubiegał się o mandat parlamentarny z zamieszkiwanej przez Kurdów prowincji Diyarbakır, ocenił, że poparcie dla Ogana pokazuje wzrost skrajnie prawicowej, nacjonalistycznej i antymigracyjnej fali w Turcji. - Kurdowie podjęli decyzję, poparli Kilicdaroglu. (…) Społeczność kurdyjska wykonała swoją część pracy. Teraz do Turków należy obrona kraju - dodał.

Autorka/Autor:ft/kg

Źródło: PAP, CNN, Reuters