Rosyjskie samoloty wojskowe, które pojawiły się w pobliżu brytyjskiej przestrzeni powietrznej spowodowały "zakłócenie w lotnictwie cywilnym" - poinformował resort spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii. Wezwano ambasadora Rosji, aby złożył wyjaśnienia w sprawie incydentu.
Brytyjczycy poderwali w trybie alarmowym myśliwce Typhoon. Maszyny przechwyciły parę rosyjskich bombowców dalekiego zasięgu Tu-95, które nadleciały z zaskakującego kierunku. Zbliżyły się do Wielkiej Brytanii z południowego-zachodu, od centralnego Atlantyku. Tradycyjnie nie doszło do naruszenia brytyjskiej przestrzeni powietrznej. Obie strony jedynie demonstrowały swoje możliwości.
Spotkanie nad La Manche
Jak poinformowało brytyjskie ministerstwo obrony, do powietrznego spotkania doszło w środę. Rosyjskie bombowce Tu-95 (oznaczenie NATO - Bear) pojawiły się nad atlantyckim ujściem kanału La Manche.
Kierunek pojawienia się Rosjan był dość niespodziewany, bowiem zazwyczaj nadlatują z północy, znad Morza Norweskiego i przelatują wzdłuż wschodnich wybrzeży Wielkiej Brytanii. Tym razem pojawili się z drugiej strony.
Na spotkanie Rosjanom poderwano dwie pary dyżurnych myśliwców z baz RAF w Lossiemouth w Szkocji i Coningsby na wschodzie Anglii.
- Rosyjskie samoloty były eskortowane przez RAF do chwili, gdy opuściły brytyjską strefę interesów. Ani przez chwilę rosyjskie maszyny nie znalazły się w granicach brytyjskiej przestrzeni powietrznej - napisano w oświadczeniu ministerstwa obrony.
Sugestia przy pomocy bombowca?
Bombowce Tu-95 coraz częściej "odwiedzają" państwa NATO. W ubiegłym roku myśliwce Sojuszu przeprowadziły około stu akcji przechwytywania rosyjskich samolotów. To blisko trzykrotnie więcej niż w 2013 roku. Elizabeth Quintana z brytyjskiego think tanku Royal United Services Institute ocenia, że nawet w kontekście zwiększenia liczby takich incydentów środowa operacja była wyjątkowa. Jej zdaniem można ją łączyć z rozpoczęciem w Wielkiej Brytanii śledztwa mającego wyjaśnić okoliczności śmierci Aleksandra Litwinienki, byłego oficera KGB, prawdopodobnie otrutego w Londynie w listopadzie 2006 roku.
Autor: mk\mtom,gak / Źródło: PAP, BBC
Źródło zdjęcia głównego: RAF