Południe Włoch trawi kilkadziesiąt pożarów, najgroźniejsze w pobliżu Cefalu i Mesyny na Sycylii. Co najmniej kilkadziesiąt osób zostało rannych, a co najmniej trzy zginęły - podała włoska agencja ANSA, powołując się na obronę cywilną.
Żywioł jest bardzo trudny do opanowania ze względu bardzo wysokich temperatur; w tym momencie, mimo późnej pory, jest tam ponad 30 stopni. Wieje też silny wiatr, który utrudnia strażakom walkę z pożarami.
Agencja ANSA podała, że w jednym tylko pożarze w Patti, 30 km na zachód od Mesyny, rannych zostało kilkadziesiąt osób.
We wcześniejszych pożarach tego lata we Włoszech zginęło już osiem osób.
Źródło: PAP/Radio Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: TVN24