Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zadzwonił do przywódcy Egiptu Abd al-Fataha as-Sisiego, by zapewnić go o "sile przyjaźni" łączącej oba kraje - przekazała kancelaria egipskiego prezydenta.
W rozmowie, która odbyła się w czwartek wieczorem, prezydent USA zapowiedział, że będzie działał na rzecz pogłębiania stosunków między swoim krajem a Egiptem w celu "pokonania wszelkich przeszkód" - dodało biuro prasowe Sisiego. Władze USA nie potwierdziły na razie, czy do rozmowy rzeczywiście doszło.
Ograniczenie amerykańskiej pomocy dla Egiptu
W ostatnich dniach administracja Trumpa ogłosiła, że redukuje pomoc gospodarczą i militarną dla Egiptu o ok. 96 mln dolarów oraz wstrzymuje wypłatę 195 mln dolarów na cele wojskowe. Powodem tej decyzji jest naruszania przez władze w Kairze praw człowieka i norm demokratycznych. Egipskie MSZ ostro skrytykowało decyzję USA, nazywając ją "błędną oceną charakteru strategicznych relacji łączących oba kraje od dziesięcioleci".
W środę szef egipskiej dyplomacji Sameh Szukri odwołał zaplanowane na ten dzień spotkanie w Kairze z doradcą i zarazem zięciem prezydenta USA, Jaredem Kushnerem. Nie podano powodu, ale prawdopodobną przyczyną mogło być właśnie zmniejszenie pomocy dla Egiptu.
Autor: arw\mtom / Źródło: PAP