W wypadku drogowym w Afganistanie zginął polski żołnierz, a czterech innych zostało rannych. Tragiczny wypadek miał miejsce w Ghazni. Żołnierz pozostawił żonę i trójkę dzieci.
Żołnierze z zespołu bojowego wykonywali zadanie transportowo–logistyczne z bazy w Ghazni do operacyjnego centrum koordynacyjnego mieszczącego się w samym mieście. Było to związane z wymianą pełniących tam służbę żołnierzy.
Jak poinformował ppłk Dariusz Kacperczyk z Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych, w drodze powrotnej do bazy przed humvee polskich żołnierzy, gwałtownie wjechał bus wypełniony pasażerami, nie zachowując należytej ostrożności. Kierowca pojazdu - chcąc uniknąć zderzenia - wykonał gwałtowny skręt, w konsekwencji pojazd stracił stabilność, wywrócił się i koziołkował.
W wyniku wypadku zginął chor. Andrzej Rozmiarek z 12 Brygady Zmechanizowanej.
Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia, ale są świadkowie. W konwoju jechały pojazdy Rosomak, Cougar i Humvee. Jak wyjaśnił rzecznik, te ostatnie wykorzystuje się w rejonach bezpiecznych - np. w pobliżu baz - i tam, gdzie z powodu gęstej zabudowy nie można użyć dużych i ciężkich opancerzonych wozów.
Miał 35 lat
Rannych przetransportowano do bazy w Ghazni. Dwóch z nich drogą powietrzną ewakuowano do szpitala w Bagram, gdzie przechodzą szczegółowe badania. Pozostali po opatrzeniu przebywają w bazie. Okoliczności wypadku bada Żandarmeria Wojskowa i Prokurator Wojskowy.
Rodziny zmarłego i rannych żołnierzy zostały poinformowane o zdarzeniu.
Chorąży Andrzej Rozmiarek miał 35 lat, na co dzień służył w 12 Brygadzie Zmechanizowanej. W Polskich Siłach Zadaniowych zajmował stanowisko szefa kompanii. Służba w ramach IV zmiany PSZ w Islamskiej Republice Afganistanu była jego pierwszą misją. Pozostawił żonę i trójkę dzieci.
Dziewiąta ofiara wojny
Chorąży Andrzej Rozmiarek jest dziewiątym żołnierzem z Polski, który zginął podczas misji w Afganistanie. W tym kraju służy obecnie ok. 1600 żołnierzy i pracowników wojska wchodzących w skład sił ISAF.
Rodziny poległych, poza świadczeniami wynikającymi resortowych przepisów o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, dostają jeszcze dodatkową pomoc wynoszącą z tytułu śmierci – 200.00 tys. zł.
Łącznie w Afganistanie śmierć poniosło 1,064 żołnierzy ISAF. Ponad połowa ofiar to żołnierze USA.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24