Terroryzmem w czystej postaci nazwała we wtorek ambasada USA w Kijowie akty przemocy na wschodzie Ukrainy wobec zwolenników jedności tego kraju, a także porwania, w tym obserwatorów z OBWE. W komunikacie potępiono działania prorosyjskich separatystów.
Stany Zjednoczone są oburzone atakiem w poniedziałek na pokojową demonstrację zwolenników jedności Ukrainy w Doniecku na wschodzie kraju - napisano w oświadczeniu. W wyniku napaści uzbrojonych w pałki i łańcuchy, a także wykrzykujących hasła prorosyjskie młodych ludzi na marsz zwolenników jedności Ukrainy rannych zostało co najmniej 15 osób.
"Zwykły terroryzm"
"Potępiamy porwania przez separatystów ukraińskich międzynarodowych obserwatorów, z których wielu zostało brutalnie pobitych (...) To zwykły terroryzm w czystej postaci" - podkreślono w oświadczeniu. Wyrażono w nim poparcie dla wysiłków rządu Ukrainy, który próbuje opanować zagrożenia i bronić życia i bezpieczeństwa swych obywateli.
Zaapelowano też do wszystkich, którzy mają kontakt ze zbrojnymi grupami, w tym do Federacji Rosyjskiej, by doprowadzili do natychmiastowego zaprzestania wszelkich aktów przemocy i do uwolnienia wszystkich zakładników.
Ambasada USA w Kijowie wskazuje na znaczenie wyborów prezydenckich 25 maja dla przyszłości Ukrainy.