Afgańscy talibowie poinformowali, że "wkrótce" zwolnią przetrzymywanych od połowy lipca południowokoreańskich zakładników. Seul potwierdza tę informację.
Rzecznik talibów oświadczył jedynie, że osiągnięto porozumienie z władzami Korei Południowej w sprawie uwolnienia zakładników. Nie podał jednak, kiedy to nastąpi i, jakie są warunki uzgodnione między porywaczami a Koreańczykami.
Bardziej rozmowny był jeden z negocjatorów, który ujawnił, że zakładnicy odzyskają wolność za 3-4 dni.
23 południowokoreańskich chrześcijańskich wolontariuszy zostało uprowdzonych 19 lipca w prowincji Ghazni. Dwaj z nich zostali następnie przez porywaczy zabici. Z kolei dwie kobiety został przez talibów zwolnione ze względu na zły stan zdrowia.
W rękach porywaczy znajduje się jeszcze 14 kobiet i pięciu mężczyzn.
Źródło: Reuters, TVN24