Chiny kolejny raz pobiły rekord naruszeń strefy identyfikacji obrony powietrznej Tajwanu (ADIZ). W sobotę łącznie wtargnęło do niej 39 chińskich samolotów wojskowych - podał resort obrony w Tajpej. Wcześniejszy rekord naruszeń strefy miał miejsce w piątek, gdy jej granice przekroczyło 38 chińskich maszyn, w tym 30 myśliwców. W sumie w ciągu dwóch dni zarejestrowano 77 chińskich samolotów naruszających strefę. Resort spraw zagranicznych Tajwanu w ostrych słowach zareagował na piątkowe naruszenie, nazywając je "działaniami prowokacyjnymi".
Wcześniej w sobotę władze w Tajpej informowały o 20 samolotach w ADIZ. Później w strefę wtargnęło kolejne 19 maszyn.
Wśród łącznie 39 samolotów, które naruszyły tajwańską ADIZ w dzień i w nocy, znalazło się 36 myśliwców sił powietrznych chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, w tym samoloty typu Shenyang J-16 oraz SU-30, oraz dwa samoloty Shaanxi Y-8 i jeden Shaanxi KJ-500. Maszyny wleciały do strefy od południowego zachodu, w bliskiej odległości od archipelagu Dongsha (Pratas), kontrolowanego przez Tajwan.
Jak podkreślono w oświadczeniu resortu obrony, w odpowiedzi na naruszenia strona tajwańska wysłała własne bojowe samoloty powietrzne (CAP), by monitorowały sytuację. Włączone zostały również systemy obrony przeciwrakietowej i wysłano ostrzeżenia radiowe.
"Działania prowokacyjne"
Ostatni rekord naruszeń strefy miał miejsce w piątek, gdy wtargnęło do niej 38 samolotów, w tym 30 myśliwców. Według ekspertów miało to związek z obchodzoną w Chinach 72. rocznicą proklamowania Chińskiej Republiki Ludowej.
Resort spraw zagranicznych Tajwanu w ostrych słowach zareagował na piątkowe naruszenie, nazywając je "działaniami prowokacyjnymi". W podobnym tonie wypowiedział się premier Su Tseng-chang wskazując, że ChRL bezmyślnie angażuje się w agresję militarną, naruszając pokój w regionie.
Według resortu obrony w bliskiej odległości od tajwańskiej wyspy Lanyu, leżącej na południowy wschód od głównej wyspy Tajwan, wykryto również chiński statek badawczy Xiang Yang Hong. Jak podaje tajwańska Centralna Agencja Informacyjna, jego pojawienie się może być związane z zaplanowanymi na początek października ćwiczeniami rakietowymi na południu Tajwanu.
Źródło: PAP