Wielka fala zatopiła korwetę. Marynarze ratowali się, skacząc prosto do morza

Źródło:
Reuters, BBC

Nieznany jest los ponad 30 z około stu tajlandzkich marynarzy, którzy ratowali się z tonącego okrętu HTMS Sukhothai - donosi BBC. Korweta zatonęła w trakcie sztormu po tym, jak woda wdarła się na jej pokład i doprowadziła do awarii zasilania. Trwa akcja ratunkowa, co najmniej pięciu marynarzy zostało ciężko rannych.

Do zdarzenia doszło wieczorem 18 grudnia, 32 km od wybrzeża w Zatoce Tajlandzkiej. Jak przekazała agencja Reutera, w tajlandzką korwetę HTMS Sukhothai płynącą przez wzburzone morze uderzyły potężne fale, które przechyliły okręt na bok. Wówczas woda wdarła się na pokład i zalała część instalacji, doprowadzając m.in. do wyłączenia silnika i zwarcia instalacji elektrycznej. W rezultacie okręt został unieruchomiony, a brak zasilania uniemożliwił również użycie pomp do wypompowania wody z jednostki.

Tajlandzka marynarka wojenna rozpoczęła akcję ratunkową z użyciem trzech innych okrętów oraz dwóch śmigłowców. Uszkodzona i nabierająca wody korweta tuż przed północą zatonęła, a członkowie liczącej 106 osób załogi ewakuowali się na pontonach ratunkowych lub skakali prosto do morza. W poniedziałek rano lokalne władze przekazały, że 73 marynarzy zostało uratowanych, a pozostałych 33 uznaje się za zaginionych i trwa akcja ratunkowa.

Wiadomo, że wśród uratowanych przynajmniej pięciu marynarzy jest ciężko rannych. Jeden z uratowanych powiedział, że zanim dopłynął do niego okręt ratunkowy, w wodzie spędził kilka godzin. - Kiedy okręt tonął, fale miały około trzech metrów wysokości. Założyłem kamizelkę ratunkową i wyskoczyłem za burtę. Pływałem przez trzy godziny - opowiadał w rozmowie z BBC.

ZOBACZ TEŻ: Irański patrol próbował oślepić amerykańskie okręty. Odpowiedziały laserami

Tajlandzki okręt zatonął

Akcja ratunkowa trwa, pracę służbom utrudnia zła pogoda, morze w pobliżu miejsca zdarzenia nadal jest wzburzone. Tylko jednej z jednostek ratunkowych udało się dotrzeć tam przed całkowitym zatonięciem korwety. - Będziemy kontynuować poszukiwania - zapewnił w rozmowie z brytyjskim portalem rzecznik marynarki.

Tajlandzka marynarka zamieściła na swoim oficjalnym twitterowym koncie zdjęcie, na którym widać tonący, przechylony na lewą burtę okręt. W sieci pojawiają się też nagrania pokazujące moment ewakuacji marynarzy. Władze Tajlandii zapowiadają przeprowadzenie śledztwa, które wyjaśni przyczyny zatonięcia okrętu.

HTMS Sukhothai to korweta klasy Ratanakosin o długości 77 metrów i wyporności niespełna tysiąca ton. Został wyprodukowany w amerykańskiej stoczni na zamówienie Tajlandii i rozpoczął służbę w 1987 roku. W tajlandzkiej marynarce pozostaje druga, bliźniacza jednostka tej klasy - fregata HTMS Ratanakosin.

ZOBACZ TEŻ: Polski resort obrony zakupił system do szkolenia w zwalczaniu okrętów podwodnych

Autorka/Autor:kgo//mm

Źródło: Reuters, BBC

Źródło zdjęcia głównego: Twitter - @prroyalthainavy