Tajlandia świętuje 80 urodziny króla


Dziesiątki tysięcy Tajlandczyków zebrały się w centrum stolicy kraju - Bangkoku, by oddać cześć panującemu od 61 lat królowi Bhumibolowi Adulyadejowi.

Jest on najdłużej panującym współczesnym monarchą. Jednak dopiero po raz szósty pojawił się publicznie, na balkonie Wielkiego Pałacu w trakcie swoich trwających ponad 60 lat rządów.

Kiedy monarcha wszedł na pałacowy balkon, tysiące ludzi ubranych w żółte koszulki i wymachujących żółtymi flagami (symbol monarchii) zaczęło wiwatować "niech żyje król!". Król zasiadł na tronie, w towarzystwie żony i swojego syna, 55-letniego następny tronu, po czym przemówił do zgromadzonych.

Tysiące ludzi wyraziły swoją radość z długiego panowania Bhumibola Adulyadeja, tak w stolicy jak na prowincji. Kto nie mógł uczestniczyć w uroczystościach, oglądał je w telewizji.

Choć władza króla sprowadza się głównie do funkcji reprezentacyjnych, w kraju cieszy się on wielkim autorytetem i poparciem społeczeństwa. Niedawne informacje o złym stanie zdrowia monarchy i jego hospitalizacja wzbudziły powszechny niepokój Tajlandczyków.

jak

Źródło: PAP, tvn24.pl