45-letni ojciec jest podejrzanym o zranienie nożem dwojga dzieci, a następnie wyrzucenie ich z balkonu z wysokości około 15 metrów - poinformowała szwedzka policja. Zostały one helikopterem przetransportowane do szpitala. W poniedziałek poinformowano, że młodsza ofiara zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.
W niedzielę późnym wieczorem policjanci zostali wezwani na osiedle w dzielnicy Haesellby w zachodnim Sztokholmie, gdzie pod jednym z bloków znaleziono poważnie ranne kilkuletnie dzieci. Zostały one helikopterem przetransportowane do szpitala. W poniedziałek poinformowano, że młodsza ofiara zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.
Ojciec podejrzany o wyrzucenie dzieci z balkonu
Jak przekazała rzeczniczka lokalnej policji, Helena Bostroem Thomas na miejscu zatrzymano ojca, który zranił siebie nożem. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo oraz usiłowanie morderstwa. W związku ze sprawą zatrzymano także matkę dzieci. Na razie motyw zbrodni jest nieznany.
Według badań Instytutu Karolinska w Szwecji niezwykle rzadko dochodzi do dzieciobójstwa. U sprawców takiego czynu najczęściej diagnozuje się chorobę psychiczną: depresję, psychozę lub zaburzenie osobowości.
Źródło: PAP