Duża część materiału opisywanego przez CNN opiera się na zdjęciach satelitarnych. Informacje o ukrytej broni potwierdzają także agenci terenowi, którzy współpracują z syryjską opozycją.
Źródła ostrzegają
Pragnący zachować anonimowość urzędnik powiedział CNN, że raport nie jest jednoznaczny, ale opiera się na "różnorodnych źródłach informacji, które mogłyby podważyć zaufanie" do Syrii. - Ostatnie podjęte przez Syrię działania sugerują, że nie jest ona gotowa pozbyć się całej swojej broni chemicznej - dodał.
Według raportu, Asad trzyma głowice i pociski artyleryjskie gotowe do przenoszenia broni chemicznej w obawie przed zagrożeniem ze strony Izraela. Prezydent chce zachować nie tylko broń. W zeszłym tygodniu, "Foreign Policy Magazine" poinformował, że minister spraw zagranicznych Syrii poprosił Organizację ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) o wstrzymanie się ze zniszczeniem kilkunastu fabryk, w których produkowano broń chemiczną tak, by mogły zostać przerobione na potrzeby cywilne. - Istnieje realna obawa, że Syryjczycy mogli próbować zachować możliwości użycia broni chemicznej - przyznał amerykański urzędnik.
Pytany przez agencję Reutera urzędnik potwierdza doniesienia CNN. Jak powiedział, wywiad "zasygnalizował, że syryjska armia może mieć zamiar zachowania części zapasów w rezerwie".
Raport wywiadu trafił do Departamentu Obrony, Departamentu Stanu i Białego Domu.
Syria deklaruje - świat sprawdza
Pod koniec października OPCW otrzymała szczegółowy plan unieszkodliwienia zasobów jej broni chemicznej. - Cały czas analizujemy ten dokument - powiedziała ambasador USA przy ONZ Samantha Power.
Syria zadeklarowała 30 budynków do składowania i produkcji broni chemicznej, osiem jednostek mobilnych oraz trzy inne kompleksy związane z produkcją broni chemicznej. Przyznała się też do posiadania ok. 1000 ton broni chemicznej, głównie w postaci składników do jej produkcji, 290 ton gotowych do użycia środków. Potwierdza to szacunki ekspertów, którzy twierdzili, że Syria ma ponad 1000 ton broni chemicznej, w tym 300 ton gazu musztardowego i sarinu oraz drażniący układ krwionośny i nerwowy gaz bojowy VX.
W ubiegłym tygodniu OPCW poinformowała, że zadeklarowana przez syryjskie władze broń chemiczna została zabezpieczona, a miejsca jej produkcji są nieoperacyjne.
Asad: wszystko zniszczone
Syria zapewniła jednocześnie, że zniszczyła wszystkie zadeklarowane obiekty służące do produkcji broni chemicznej i mieszania jej komponentów.
Asad zgodził się zniszczyć broń chemiczną w ramach rosyjsko-amerykańskiego porozumienia, mającego zapobiec uderzeniu militarnemu USA na cele reżimu syryjskiego. OPCW ma za zadanie nadzorować niszczenie chemicznego arsenału w Syrii w następstwie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jej przyjęcie oddaliło groźbę międzynarodowej interwencji w Syrii w odpowiedzi na atak chemiczny z 21 sierpnia pod Damaszkiem. Atak ten przypisywany jest reżimowi, który stanowczo zaprzecza i twierdzi, że była to prowokacja rebeliantów.
Zgodnie z rezolucją, Syria musi umożliwić zniszczenie jej zasobów broni chemicznej do połowy 2014 roku. Nie zapadła jeszcze decyzja, gdzie będzie niszczona syryjska broń chemiczna. OPCW ma nad tym obradować 15 listopada.
Wojna domowa w Syrii
Wojna domowa w Syrii
Autor: rf\mtom / Źródło: CNN, PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: U.S. Army Chemical Materials Agency