Kolejne państwa wydalają syryjskich ambasadorów ze swoich krajów. W ciągu kilku godzin taką decyzję podjęły Niemcy, Francja, Włochy oraz USA.
W proteście przeciwko masakrom ludności cywilnej w Syrii zjednoczyły się Niemcy, Francja, Hiszpania oraz Włochy, które zapowiedziały wydalenie syryjskich ambasadorów. Wcześniej podobną decyzję podjął Londyn, Kanada, Australia oraz Departament Stanu USA.
Niemcy i Francja zamierzają wydalić ambasadorów Syrii ze swoich krajów – poinformowała we wtorek agencja dpa oraz prezydent Francji Francois Hollande. Kilka godzin później włoskie MSZ poinformowało, że Włochy uznały syryjskiego ambasadora i personel syryjskiej ambasady za "persona non grata".
Dyplomaci zostają wydaleni w proteście przeciwko masakrom ludności cywilnej w Syrii.
Jak podało MSZ, rząd Włoch chce w ten sposób wyrazić oburzenie z powodu masakry w syryjskim mieście Hula, w którym zginęło ponad 100 osób, w tym blisko 50 dzieci. Krok ten podjęto "w koordynacji z partnerami europejskimi".
Prezydent Francji Francois Hollande poinformował we wtorek, że Francja wydali ambasadora Syrii z powodu eskalacji konfliktu w tym kraju i będzie gospodarzem kolejnego spotkania Przyjaciół Syrii na początku lipca. Decyzję tę podjęto po konsultacji z partnerami Francji – zaznaczył Hollande.
Kilka godzin później agencja dpa podała informację, że syryjski ambasador w Niemczech Radwan Lufti został wezwany we wtorek do MSZ w Berlinie, gdzie zostanie poproszony o opuszczenie Niemiec w ciągu 72 godzin.
W odpowiedzi na falę zbrodniczych ataków na ludność cywilną w Syrii w weekend również Departament Stanu USA podjął decyzję o wydaleniu z Waszyngtonu syryjskiego charge d'affaires.
Odpowiedź na masakrę w syryjskim mieście Hula
Decyzja o wydaleniu ambasadrów Syrii jest odpowiedzią na masakrę w syryjskim mieście Hula, w której zginęło ponad 100 osób, w tym blisko 50 dzieci.
Francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius, który potępił masakrę w Huli, zapowiadał w sobotę, że zwoła w Paryżu spotkanie grupy Przyjaciele Syrii. "Potępiam okrutne czyny popełniane codziennie na własnym narodzie przez Baszara el-Asada i jego reżim" – zaznaczył Fabius.
Również Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego syryjski reżim za masakrę w Huli, na zachodzie Syrii.
Obowiązujący formalnie w Syrii od 12 kwietnia rozejm między siłami reżimu Baszara el-Asada a powstańcami jest systematycznie naruszany.
Autor: mmm / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA