Radykalni islamscy bojówkarze walczący pod flagą Państwa Islamskiego uwięzili kilkaset młodych kobiet z mniejszości religijnej jazydów. Tysiące ich współbratymców ukryły się w pustynnych górach na północy Iraku z obawy przed fanatykami.
Część kobiet jest przetrzymywana w szkołach w Mosulu w północnym Iraku - poinformował w piątek rzecznik irackiego resortu ds. praw człowieka Kamil Amin. Ministerstwo otrzymało tę informacje od rodzin uwięzionych kobiet. Mają one mniej niż 35 lat.
Wojna religijna
Dziesiątki tysięcy jazydów uciekły w ostatnich dniach z obszarów północnego Iraku, na które weszli dżihadyści z Państwa Islamskiego. Bojownicy Państwa Islamskiego zajęli w czwartek tereny zamieszkane przez chrześcijańską większość w prowincji Niniwa, a w ostatnich dniach w ich ręce wpadły Sindżar i Bachdida. Z tych terenów uciekło około 200 tys. ludzi, głównie jazydów, prześladowanych i tępionych przez dżihadystów, którzy uważają ich za "czcicieli szatana". Jazydyzm jest religią łączącą elementy islamu, chrześcijaństwa, pierwotnych wierzeń kurdyjskich i judaizmu.
Autor: mk//gak / Źródło: PAP