Nie żyje amerykański żołnierz, który podpalił się przed ambasadą Izraela

Źródło:
PAP, BBC, Al Dżazira

Zmarł amerykański żołnierz, który w niedzielę podpalił się przed ambasadą Izraela w Waszyngtonie - podaje BBC.

Wcześniej rzecznik amerykańskich sił powietrznych potwierdził, że samospalenia próbował dokonać lotnik w czynnej służbie. Po ugaszeniu ognia został przetransportowany do najbliższego szpitala, miał rozległe obrażenia, był w stanie krytycznym - relacjonowała stacja CNN.

Mężczyzna niestety nie przeżył - poinformował w poniedziałek brytyjski nadawca BBC, dodając że miał 25 lat. 

Rzecznik ambasady Izraela przekazał wcześniej, że "żaden pracownik ambasady nie odniósł obrażeń".

Motywy samospalenia nie są jasne. Al Dżazira donosi, że był to prawdopodobnie protest przeciwko wojnie prowadzonej przez Izrael w Strefie Gazy. Według stacji żołnierz przed podpaleniem się miał powiedzieć, że nie chce być "współwinny ludobójstwa".

Podobny incydent w grudniu

Podobny incydent miał miejsce w grudniu ubiegłego roku w pobliżu izraelskiego konsulatu w Atlancie. Według policji był to wówczas "bez wątpienia skrajny akt protestu politycznego".

Autorka/Autor:pqv, momo//mrz, adso

Źródło: PAP, BBC, Al Dżazira

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock