Federalna Służba Ochrony (FSO) ogłosiła przetarg na zakup 20 maszyn do pisania za łączną maksymalną sumę 486,5 tys. rubli. Ogłoszenie wisi na rządowej stronie od 3 lipca - pisze "Kommiersant".
Maszyny do pisania i akcesoria do nich, które planuje kupić FSO, bez wątpienia mają służyć wytwarzaniu tajnych dokumentów. Wśród pozycji wyszczególnionych w ogłoszeniu są np. kartridże z tuszem do maszyny marki "Triumph Adler Twen 180", która pozwala wytwarzać na tyle złożone dokumenty, że jest rekomendowana właśnie do druku niejawnych informacji.
Jak piszą "Izwiestia", powołujące się na źródła w FSO, decyzja o pisaniu tajnych dokumentów na zwykłych maszynach do pisania, a nie w komputerach, zapadła po kilku niedawnych skandalach zwiążanych z wyciekiem informacji, m.in. po ucieczce i rewelacjach Snowdena oraz doniesieniach o podsłuchiwaniu Dmitrija Miedwiediewa podczas szczytu G-20 w Londynie.
Jak wynika z ustaleń gazety, w różnych strukturach ministerstwa obrony, ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych oraz służb specjalnych niektórych dokumentów do dziś nie wytwarza się na nośnikach elektronicznych.
Autor: //gak / Źródło: kommersant.ru, izvestia.ru
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock