Śmigłowiec z 13 osobami na pokładzie rozbił się w dżungli

Rozbita maszyna to Mi-8, tu - w malowaniu rosyjskich linii GazpromaviaWikipedia (CC BY SA) | Igor Dwurekow

Wyczarterowany przez francuską firmę naftową Perenco śmigłowiec Mi-8 z 13 osobami na pokładzie rozbił się w niedzielę w dżungli na północnym wschodzie Peru - poinformowało Perenco. Na razie nie znaleziono nikogo, kto by przeżył.

Według jego komunikatu, maszyna leciała z miasta Iquitos w Amazonii na pole wydobywcze ropy nad rzeką Curaray, około 1100 kilometrów na północny wschód od Limy, a przyczyna katastrofy nie jest na razie znana.

Śmigłowiec spadł w słabo zaludnionym regionie Loreto, w pobliżu granicy z Ekwadorem. Na pokładzie było dziewięciu pasażerów i czterech członków załogi. Wszyscy podróżujący śmigłowcem byli Peruwiańczykami.

Peruwiańskie siły zbrojne podjęły akcję ratowniczą, ale na razie nie znaleziono nikogo, kto przeżyłby wypadek - dodało Perenco.

Autor: zś//kdj / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA) | Igor Dwurekow