W nocy z wtorku na środę doszło do najsilniejszego na Wyspach Brytyjskich od blisko 25 lat trzęsienia ziemi. Nie ma informacji o ofiarach, ani większych zniszczeniach. Wstrząsy dochodziły do 5,3 stopni w skali Richtera.
"Witam! O godzinie ok. 00:58 27.02.2008 poczułem w domu mocne kilkanaście uderzeń jakby ktoś mocno kopał w ścianę, coraz mocniej! Potem cały dom zaczął nagle falować, trzeszczeć - byłem naprawdę przerażony. Wszystko to trwało ok. 15-sekund. (...) Mieszkam i pracuję w Leicester, Anglia. Mam 34 lata i jeszcze czegoś takiego nie przeżyłem. W chwili trzęsienia siedziałem przy komputerze. Obudzili się wszyscy domownicy." - napisał do portalu tvn24.pl pan Adam Woś.
Zatrzęsło Anglią
Epicentrum wstrząsów, do których doszło o godzinie 1.56 czasu polskiego, znajdowało się w Market Rasen, w hrabstwie Lincolnshire, ok. 200 kilometrów na północ od Londynu.
BBC przekazuje doniesienia o trzęsieniu niemal z całej Anglii: z hrabstw Staffordshire, Warwickshire, Leicestershire, Manchesteru, Berkshire i metropolii West Midlands.
Wstrząsy odczuwano również w londyńskich wysokościowcach.
Ostatnie w Wielkiej Brytanii trzęsienie ziemi o podobnej sile (5,4 stopnia w skali Richtera) miało miejsce w 1984 roku w Walii.
Źródło: tvn24.pl, PAP, onet.pl
Źródło zdjęcia głównego: sx.hu