Siedem ofiar wybuchu w Chinach


Co najmniej siedem osób zginęło, a 12 zostało rannych w wybuchu trzykołowego pojazdu w Regionie Autonomicznym Sinkiang-Ujgur w północno-zachodnich Chinach. Według przedstawicieli władz regionu był to najprawdopodobniej atak bombowy.

Eksplozja miała miejsce na moście w położonym na południowym-zachodzie Sinkiang, mieście Aksu, poinformowała rzeczniczka władz regionu Hou Hanmin. Jak powiedziała, wybuch jest traktowany jako sprawa kryminalna.

- Nie jest jasne jaki materiał (...) spowodował eksplozję. Policja zatrzymała jednego podejrzanego. (Funkcjonariusze) cały czas prowadzą śledztwo w tej sprawie - powiedziała Hou.

Etniczne walki

Sinkiang to miejsce konfliktu etnicznego - region zamieszkuje mniejszość ujgurska. Ta licząca około 8 mln ludzi i wyznająca islam grupa domaga się większej autonomii dla regionu. W lipcu minionego roku doszło tu do krwawych zamieszek, w których - według władz - zginęło 197 osób.

Setki osób zostało aresztowanych, około 20 zostało skazanych na śmierć.

Źródło: PAP, AP