Siedem godzin gonili tygrysy

Tygrysy uciekły z zoo
Tygrysy uciekły z zoo
Reuters
Tygrysy uciekły z zooReuters

Dwa wielkie tygrysy uciekły z klatki w rumuńskim ZOO. Czterystu turystów ewakuowanych, panika i służby, które robią, co mogą, by złapać niepokorne zwierzęta - tak wyglądało piątkowe popołudnie i wieczór w miejscowości Hunedoara w środkowo-wschodniej części kraju.

Gdy Dorinel i Silva zorientowały się, że mogą zwiedzić terytorium, które zwykle obserwowały zza krat, nie wahały się długo i wyruszyły na wycieczkę.

Ich zniknięcie postawiło na nogi policję, straż pożarną, weterynarzy, a nawet miejscowe organizacje łowieckie. Ewakuowano wszystkich odwiedzających ogród zoologiczny, a służby rozpoczęły poszukiwania wielkich kotów.

Nikomu nic się nie stało

Według dyrektora ogrodu, nikt nie ucierpiał, bo cała akcja przebiegała na terenie oddzielonym od ulicy trzymetrowym ogrodzeniem. Tygrysów poszukiwano siedem godzin. Dopiero wieczorem udało się odnaleźć zwierzęta. Weterynarze uśpili je specjalnymi nabojami i przewieźli tygrysy z powrotem do klatek.

Teraz władze ZOO zamierzają zbadać, jak koty zdołały wydostać się z niewoli.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Reuters