W syryjskim mieście Hims, ogarniętym przez walki między siłami reżimu a opozycją, uwięzione są setki cywilów. Pracownicy organizacji pomocowych nie mają do nich dostępu - poinformował Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża. Z kolei źródła ONZ i dyplomatyczne w Genewie oznajmiły, że brazylijski ekspert ONZ do spraw praw człowieka prowadzi w Damaszku rozmowy w władzami Syrii.
Paulo Pinheiro skorzystał z pierwszego zezwolenia na wizytę w Syrii, jakiego udzielono od czasu utworzenia jego zespołu przez Wysokiego Komisarza ONZ do Spraw Praw Człowieka we wrześniu ubiegłego roku. - Próbuje on umożliwić nam wjazd do kraju. Musimy sie tam udać przed wrześniem, kiedy to ma być opublikowany nasz końcowy raport - powiedziało Reuterowi ONZ-owskie źródło w Genewie.
Pinheiro spotkał się z syryjskim wiceministrem spraw zagranicznych Faisalem Mekdadem i ma wrócić do Genewy we wtorek - na jeden dzień przed ogłoszeniem przez jego zespół najnowszego raportu dla Rady Praw Człowieka ONZ. Na swym nadzwyczajnym posiedzeniu 1 czerwca Rada potępiła władze Syrii za masakrę w regionie Hula, gdzie zamordowano co najmniej 108 osób, i wezwała śledczych ONZ do ustalenia sprawców tej zbrodni oraz zgromadzenia dowodów na potrzeby ewentualnego postępowania karnego.
Czerwony Krzyż negocjuje
Głos w sprawie Syrii zabrał także Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża. Przewodniczący organizacji Jakob Kellenberger powiedział na konferencji prasowej w Genewie, że MKCK wspólnie z syryjskim Czerwonym Półksiężycem próbują wynegocjować rozejm między siłami rządowymi a rebeliantami w celu niezakłóconej ewakuacji cywilów i rannych uwięzionych w Hims. - Jednoznaczna zgoda obu stron konfliktu (w sprawie przerwania walk) jest niezbędna - oświadczył Kellenberger w czasie prezentacji dorocznego raportu na temat działalności MKCK. Zwrócił uwagę, że "prowadzenie systematycznego dialogu z syryjską opozycją jest trudne", ponieważ działa tam wiele grup opozycyjnych.
Reżim prezydenta Baszara el-Asada zintensyfikował w ostatnim czasie ostrzał bastionów rebelii w miastach Hims, Dajr az-Zaur, Idlib, Dara i okolic Damaszku. 20 czerwca MKCK informował o otrzymaniu od syryjskich władz i opozycji zielonego światła na ewakuację cywilów, jednak próby przedostania się na stare miasto w Hims nie powiodły się z powodu intensywnego ostrzału. MKCK jest jedyną organizacją międzynarodową działającą w Syrii, obok syryjskiego Czerwonego Półksiężyca.
Autor: mtom / Źródło: PAP