Amnestia po masowych strzelaninach. Obywatele oddali przeszło 100 tysięcy sztuk broni i ładunków

Źródło:
PAP
Serbia rozbraja obywateli. Oddano już tysiące sztuk broni
Serbia rozbraja obywateli. Oddano już tysiące sztuk broni
wideo 2/2
Serbia rozbraja obywateli. Oddano już tysiące sztuk broni

W Serbii zakończono w piątek okres amnestii na oddawanie nielegalnej broni. Ministerstwo spraw wewnętrznych podało, że obywatele zwrócili niemal 80 tysięcy sztuk broni krótkiej i długiej, około 26 tysięcy różnego rodzaju ładunków wybuchowych oraz ponad 4 miliony sztuk amunicji.

Amnestię ogłoszono po dwóch strzelaninach z początku maja jako jeden ze środków mających ograniczyć ryzyko powtórzenia się podobnych aktów przemocy. Po jej wygaśnięciu za posiadanie nielegalnej broni grozić będzie kara do 15 lat więzienia.

- To dobry pierwszy krok, po którym powinny nastąpić inne, mogące rozwiązać źródło problemu: odpowiednie prace instytucji oraz edukowanie społeczeństwa - ocenił w rozmowie z Radiem Wolna Europa Dragisza Ćalić, prawnik broniącej praw człowieka organizacji YUCOM.

Policja w Serbii pokazała broń od mieszkańców krajuDIMITRIJE GOLL/Predsednik.rs

Serbia przeciwko przemocy

W odpowiedzi na strzelaniny w belgradzkiej szkole i położonej w centralnej Serbii wsi - w których zginęło łącznie 19 osób - w kraju od dziewięciu tygodni organizowane są masowe protesty "Serbia przeciwko przemocy". Protestujący domagają się dymisji ministra spraw wewnętrznych Bratislava Gaszicia oraz szefa wywiadu Aleksandara Vulina, zmian w instytucji regulującej działalność serbskich mediów, zakazania działalności propagujących przemoc tabloidów i odebrania koncesji dwóm prorządowym telewizjom.

Według serbskiego MSW, najwięcej broni oddano w stolicy kraju - Belgradzie. Policja poinformowała obywateli o konieczności trzymania legalnej broni w sejfach chronionych hasłem. Zapowiedziała też kontrole, podczas których nieodpowiednio przechowywana broń będzie konfiskowana

Ekspert z organizacji YUCOM ocenił, że "koniecznie jest tłumaczenie młodym, że broń jest niebezpieczna". - Trzeba zmienić ich świadomość - dodał.

Pozostałość po wojnach i część folkloru

Badania belgradzkiego Instytutu kryminologii i badań społecznych pokazały, że najwięcej nielegalnej broni w regionie Bałkanów pochodzi z wojen z lat 90. towarzyszących rozpadowi Jugosławii.

Analitycy ocenili też, że "posiadanie broni jest częścią bałkańskiego folkloru".

Autorka/Autor:momo / prpb

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: DIMITRIJE GOLL/Predsednik.rs