Seks nie szkodzi nastolatkom

Aktualizacja:
 
Dobre wieści dla rodziców?sxc.hu

"Dobra" wiadomość dla rodziców, którzy obawiają się, że życie seksualne nastolatków wywiera negatywny wpływ na ich osiągnięcia naukowe w szkole. Najnowsze amerykańskie badania pokazały, że seks wśród nastolatków, które mają stałego partnera, nie obniża ich poziomu wiedzy.

Z najnowszych badań amerykańskich socjologów wynika, że poważny związek jest lepszy niż przelotny romans. Młodzi ludzie otrzymujący emocjonalne wsparcie ze strony stałego partnera seksualnego, mają lepsze wyniki w nauce i lepiej radzą sobie ze stresem zarówno w szkole jak i poza nią.

- To powinno dać pewien komfort psychiczny rodzicom, którzy obawiają się, że ich nastoletni syn bądź córka umawia się na randki - mówi socjolog Peggy Giordano. - Seks wśród nastolatków nie ma na celu zakończenia ich ścieżki edukacyjnej - dodaje.

Ostatni rok pokazał, że prawie połowa uczniów szkół średnich uprawia seks, a 14 proc. z nich przyznaje się do kontaktu płciowego aż z czterema partnerami.

Seks czy nie, bez znaczenia

Amerykanie nie pierwszy raz badali zależność aktywności seksualnej i poziomu edukacji uczniów. Socjologowie Bill McCarthy z Uniwersytetu California oraz Eric Grodsky z Uniwersytetu Minnesota, analizując ankiety przeprowadzone w roku szkolnym 1994/95 na największej narodowej grupie uczniów, udowodnili, że poziom edukacji nastolatków pozostających w stałym związku nie różni się niczym od nastolatków nie uprawiających seksu.

Sytuacja wyglądała inaczej wśród nastolatków, którzy mają wielu partnerów seksualnych. Badania wykazały, że poziom edukacji młodych ludzi nastawionych na przelotne znajomości jest o wiele niższy niż u studentów nie uprawiających seksu. - Seks nie będący rezultatem poważnego związku zaostrza stres wśród młodzieży, co przekłada się na problemy w szkole - mówi Grodsky.

Źródło: yahoo.com

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu